Adam Woźniak
Reklama
Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego kolejowe przewozy towarowe ustępują transportowi drogowemu?
- Jak prezentują się najnowsze statystyki dotyczące obłożenia pociągów pasażerskich?
- Jakie inwestycje w modernizację infrastruktury kolejowej są przewidziane?
- Co przyczynia się do rosnącej popularności podróży koleją?
- Jakie wyzwania stoją przed kolejowym transportem towarowym?
- Kiedy planowane jest wdrożenie nowoczesnych wagonów do floty PKP Intercity?
Liczba podróżujących koleją rośnie, podczas gdy ilość przewożonych towarów maleje – wskazują aktualne statystyki Urzędu Transportu Kolejowego (UTK). W 2024 r. z usług przewozowych skorzystało 407,5 mln osób, co oznacza wzrost o 8,8% względem poprzedniego roku. W pierwszych sześciu miesiącach 2025 r. PKP Intercity odnotowało 40,4 mln pasażerów w trasach dalekobieżnych, czyli o ponad 9% więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Historyczny rekord padł 1 czerwca, kiedy pociągi dalekobieżne przewiozły 332 tys. osób – najwięcej w dotychczasowej działalności firmy.
Reklama Reklama
– Rok 2024 można uznać za okres triumfu kolei pasażerskiej. Wszystko wskazuje na to, że 2025 rok przyniesie jeszcze lepsze wyniki – deklaruje prezes UTK Ignacy Góra. Podkreśla rolę inwestycji w modernizację transportu szynowego, obejmujących zarówno remonty torowisk, jak i unowocześnianie taboru. Wyzwaniem pozostaje natomiast systematyczny spadek znaczenia przewozów towarowych, co ilustruje sytuacja restrukturyzowanego PKP Cargo. Według doniesień Radia Kielce, powołującego się na rzecznika Ministerstwa Infrastruktury, maszyniści PKP Cargo pokonują średnio 9500 km rocznie, podczas gdy krajowa średnia wynosi 20 tys. km.
Pociągi z opóźnieniami sięgającymi 10 godzin
W 2024 r. kolej przetransportowała blisko 223,5 mln ton ładunków, co oznacza redukcję o 8,1 mln ton (-3,5%) w porównaniu z rokiem 2023. Skróciła się średnia dystansowa przewozu pojedynczej tony, a punktualność pociągów towarowych w pierwszych trzech miesiącach 2025 r. osiągnęła zaledwie 55%. Mimo poprawy tego wskaźnika o prawie 2% rok do roku, średni czas opóźnień w krajowych przewozach towarowych zbliża się do 580 minut, a w międzynarodowych przekracza 400 minut. Nic zatem dziwnego, że większym zaufaniem cieszy się transport drogowy, wspierany rozbudową sieci autostrad. Pozytywny wyjątek stanowią przewozy intermodalne – według UTK, po dwóch latach spadków, ubiegły rok przyniósł wyniki lepsze niż rekordowy 2021.
Perspektywy poprawy w transporcie towarowym pozostają niepewne, mimo znaczących inwestycji takich jak modernizacja linii nr 273 (tzw. Nadodrzanki) łączącej Wrocław ze Szczecinem. W 2023 r. trasę tę włączono do sieci TEN-T. Na ponad 200 km w województwach lubuskim i zachodniopomorskim planowana jest wymiana szyn i remont rozjazdów, co ma zwiększyć prędkość przejazdu i przepustowość szlaku, szczególnie dla składów obsługujących porty w Szczecinie i Świnoujściu.
Reklama Reklama Reklama
Rozwój sieci połączeń
Wzrost liczby pasażerów w transporcie kolejowym utrwala się jako długoterminowy trend. Sprzyjają mu wprowadzone modyfikacje rozkładów jazdy oraz skrócenie czasów podróży na kluczowych trasach, takich jak Bydgoszcz–Warszawa (2h34), Olsztyn–Poznań (3h20) czy Wrocław–Szczecin (3h22). Poprawa widoczna jest także w przewozach regionalnych, gdzie coraz więcej połączeń umożliwia podróż w okolicach 100 minut – np. Zielona Góra–Wrocław (1h46) czy Gdynia Główna–Słupsk (1h46).
Decydujące dla konkurencyjności kolei będą podniesienie punktualności oraz rozszerzenie oferty połączeń. W wakacyjnym rozkładzie PKP Intercity od czerwca wprowadzono 514 codziennych kursów – o 60 więcej niż przed rokiem i o ponad 80 więcej niż dwa lata temu. Jednak w I kwartale 2024 r. firma pozostawała jedynym operatorem pasażerskim z wynikiem punktualności poniżej 80%.
W ostatnim ogłoszeniu spółka poinformowała, że w ciągu kilku tygodni odbierze z poznańskiej fabryki Cegielskiego 32 zmodernizowane wagony przystosowane do prędkości 200 km/h. Priorytetem pozostaje realizacja zamówienia na 300 nowych wagonów, których pierwsze egzemplarze mają trafić do pasażerów w 2026 r. PKP Intercity musi przyspieszyć wymianę taboru, zwłaszcza w kontekście zapowiadanego wejścia na rynek zagranicznych przewoźników, które może wpłynąć na spadek liczby klientów.