Jeśli chodzi o emerytury, postrzeganie publiczne jest często zniekształcane nie tylko przez polityków, ale także przez niektórych ekspertów. Istotne jest zrozumienie dynamiki systemu, z którym jesteśmy zmuszeni się wiązać.
Kwestie związane z emeryturami stają się coraz bardziej istotne w miarę starzenia się polskiej populacji. W 2023 r. średni wiek Polaków wynosił 42,8 lat lub więcej. W ciągu ostatnich 33 lat zaobserwowaliśmy wzrost wieku społeczeństwa o ponad 10 lat. Jest to znaczące i nastąpiło szybko. Prawie jedna czwarta populacji Polski jest w wieku produkcyjnym. A jeśli okoliczności pozostaną niezmienione (bez żadnych oznak), sytuacja będzie się pogarszać z roku na rok. Przekłada się to na rosnącą liczbę osób starszych i zmniejszającą się grupę demograficzną młodzieży. Przyczyną jest znaczny spadek liczby urodzeń wraz z tendencją wzrostu oczekiwanej długości życia.
Główny Urząd Statystyczny
Pomijając wykonalność utrzymania podejścia typu „płać, ile chcesz” w takich warunkach demograficznych (gdzie młodsze pokolenie pracuje, aby finansować emerytury osób starszych), sama rzeczywistość starzejącego się społeczeństwa wskazuje, że kwestie emerytalne stają się coraz ważniejsze dla coraz większej liczby wyborców i konsumentów mediów. Obecnie dyskusje koncentrują się głównie na skargach dotyczących emerytur postrzeganych jako zbyt niskie, bardziej populistycznych propozycjach mających na celu zwiększenie dochodów emerytów lub debatach dotyczących indeksacji świadczeń dla seniorów.
Reklama Zobacz takżeDla Twojej firmy: zyskaj do 2200 zł premii, w tym 300 zł za zdalne otwarcie Konta Biznes z Żubrem w Banku Pekao