Musk zapłaci za proces supergwiazdy. Pozywa ona Disneya za zwolnienie

Aktorka Gina Carano pozwała Disneya i Lucasfilm, żądając 75 tys. dolarów za jej zdaniem bezpodstawne zwolnienie. Studio filmowe podziękowało jej po tym, jak w mediach społecznościowych porównała bycie w obecnych czasach republikanką w USA do bycia Żydem w czasach Holokaustu. Elon Musk finansował jej pozew. 

Musk Zaplaci Za Proces Supergwiazdy Pozywa Ona Disneya Za Zwolnienie 4d3e084, NEWSFIN

fot. MPIFS / / Capital Pictures

Gina Carano wcieliła się w postać Cary Dune w pierwszych dwóch sezonach "The Mandalorian" – serialu w uniwersum "Gwiezdnych Wojen" na Disney+. W tym samym czasie była zawodniczka MMA często wdawała się w dość emocjonalne dyskusje w sieci z osobami o poglądach lewicowych. W lutym 2021 roku miała zdaniem części przesadzić, kiedy w poście na Instagramie napisała, że prześladowania Żydów w czasie II wojny światowej zaczęły się od uprzedzeń porównywalnych do obecnego ostracyzmu, z który mierzą się w USA republikanie. 

"Większość ludzi nie zdaje sobie dziś sprawy, że aby dojść do punktu, w którym naziści mogli z łatwością prześladować tysiące Żydów, rząd najpierw sprawiał, ze ich sąsiedzi znienawidzili ich po prostu dlatego, że są Żydami. Czym to się różni od nienawiści do kogoś za jego poglądy polityczne?" – napisała w poście. 

Tego samego dnia Lucasfilm rozwiązał umowę z aktorką. W oświadczeniu wskazano przyczynę takiej decyzji. Zdaniem producenta "The Mandalorian" posty aktorki w mediach społecznościowych były "oczerniające innych ze względu na ich tożsamość kulturową i religijną". Scharakteryzowano je jako "odrażające i niedopuszczalne". Podobną decyzję podjęła reprezentująca ją agencja talentów UTA. 

ReklamaZobacz takżeFunkcje SmartTV na każdym telewizorze dzięki odtwarzaczom multimedialnym

Złożony w sądzie federalnym w Kalifornii przez Carano pozew ma 59 stron i zawiera zarzuty bezprawnego rozwiązania umowy o pracę. Nie brakuje w nim także odniesień do "Gwiezdnych Wojen". Fragmenty cytuje BBC News. 

"Niedawno temu w nie tak odległej galaktyce Oskarżeni dali jasno do zrozumienia, że w ich imperium akceptowalna jest tylko jedna ortodoksja w myśleniu, mowie i działaniu, i że ci, którzy ośmielą się kwestionować lub nie zastosują się do nich w pełni, nie będą tolerowani".

Aktorka twierdzi, że została zwolniona, ponieważ "odważyła się jasno wyrazić własne zdanie… i przeciwwstawiła się internetowemu tłumowi, który żądał od niej przestrzegania tej skrajnie postępowej ideologii". Stała się ofiarą "kampanii oszczerstw i zastraszania, której celem było uciszenie, zniszczenie mnie i zrobienie ze mnie ostrzeżenia dla innych […] Artyści nie rezygnują z naszych praw jako obywateli amerykańskich, gdy podejmują pracę" – dodała. 

Co więcej, Carano zarzuca także Disneyowi dyskryminację, gdyż została potraktowana inaczej niż jej dwóch kolegów. Oni z kolei pisali lub udostępniali posty, które oczerniały republikanów i konserwatystów, porównując ich do nazistów. Nie zostali w żaden sposób ukarani. 

Aktorka oczekuje ponownego zatrudnienia jej w Disney i Lucasfilm w tej samej roli (byłoby to możliwe, ponieważ scenarzyści nie uśmiercili jej postaci). 

Elon Musk zdecydował się zapłacić za pozew, korzystając z funduszy X Corporation. Zaoferował także aktorce pomoc swojego działu prawnego. Co więcej, zachęca innych do złożenia pozwu przeciwko Disneyowi.

Miliarder znany jest z tego, że nie lubi koncernu Myszki Miki. Zarzuca mu m.in. odwrócony rasizm, czyli prześladowanie osób o jasnej karnacji, mizoginię i tępienie wolności słowa. Disney z kolei wycofał się z platformy X po serii antysemickich i przyklaskujących teoriom spiskowym wpisów Muska. Na odpowiedź CEO Tesli nie trzeba było długo czekać. Odpalił się w charakterystyczny dla siebie sposób (był to jeden z tych momentów zapewne, kiedy nie zdążyli mu zabrać komórki). M.in. podczas konferencji prasowej powiedział:

"Chcecie mnie szantażować tym, że nie będziecie się reklamować [na X – przypis red.]? Szantażować mnie pieniędzmi? Spierd…. Spierd… Czy to jasne? Hej Bob [zapewne chodzi mi o Boba Igera – przypis red.], jeśli to słyszysz, to tak właśnie myślę. Nie kupujcie u mnie reklam" – dodaje.

Wcześniej obiecywał pomoc prawną i pokrycie kosztów procesów użytkowników X (dawniej Twitter), którzy zostali niesprawiedliwie potraktowani przez swoich pracodawców ze względu na opublikowanie lub udostępnione przez nich treści na X. "No limit" – zaznacza. Teraz się z tych słów wywiązuje. 

Carano wielokrotnie dziękowała Muskowi za pomoc, nazywając jego firmę "jednym z ostatnich promyków nadziei na wolność słowa w tym świecie". 

Bob Iger zapytany przez "Hollywood Reporter" co myśli o sprawie sądowej i udziale w niej Muska odpowiedział krótko: "Nic". 

***

Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windsorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *