We wtorek w Prokuraturze Krajowej przedstawiono częściowy raport z audytu postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023. Raport obejmuje 200 spośród 600 spraw badanych przez zespół prokuratorów w PK.
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk (PAP, PAP/Paweł Supernak)
Zespół powstał na mocy zarządzenia prokuratora krajowego Dariusza Korneluka z 16 sierpnia 2024 roku. W listopadzie zespół został rozszerzony o pięć osób i liczy 10 prokuratorów.
Prokuratura przedstawia raport z audytu śledztw
Pod koniec 2024 roku prokurator generalny, szef MS Adam Bodnar poinformował, że otrzymał pierwszy cząstkowy raport w sprawie postępowań z lat 2016-2023, w stosunku do których „wystąpiło podejrzenie politycznego wpływu na ich przebieg i podejmowane decyzje”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Potentat rynku makaronów wskazuje duży problem polskiego rolnictwa. Zenon Daniłowski w Biznes Klasie
Bodnar podkreślił wtedy, że raport będzie podstawą do odpowiedzialności dyscyplinarnej, a w niektórych przypadkach również karnej, wobec prokuratorów, którzy „sprzeniewierzyli się rocie przysięgi podejmując decyzje niezgodnie z zebranym materiałem dowodowym, realizując za to polityczne polecenia lub oczekiwania”.
Zastrzeżenia wobec 112 postępowań
Raport końcowy z prac zespołu prokuratorskiego planowany jest na luty 2025 r. We wtorek poznaliśmy część ustaleń.
Prokurator Dariusz Makowski, członek zespołu zajmującego się postępowaniami prowadzonymi w latach 2016-2023, powiedział, że w 163 sprawach ze zbadanych 200 stwierdzono istotne nieprawidłowości. – Mamy 53 postępowania karne lub służbowe, które zostaną zainicjowane lub trwają – dodał.
W raporcie wymieniono np., że w sprawie śledztwa dotyczącego wypadku byłej premier Beaty Szydło uznano, że zachodzi konieczność rozpatrzenia zachowania prokuratorów pod kątem odpowiedzialności karnej.
– Od początku wykluczony był udział w tym postępowaniu funkcjonariuszy BORu.Czytając te akta i zapoznając się z aktami nadzoru, musicie Państwo też pamiętać o jednym – nie zapoznawaliśmy się tylko z aktami głównymi i podręcznymi, bowiem uważamy, że to do odpowiedzialności powinni być pociągnięci ewentualnie nie tylko prokuratorzy, referenci, ale również prokuratorzy, którzy sprawowali nadzór i zapoznając się z aktami nadzoru, Muszę powiedzieć, że akurat przy tej sprawie to kopalnia wiedzy i źródło tego, jak nie powinni postępować prokuratorzy, jak duże były naciski ze strony prokuratorów sprawujących zwierzchni nadzór, w jaki sposób ingerowali zarówno w kierunki postępowania, jak i również próbowali wyhamowywać nawet dobre pomysły prokuratorów referentów – referowała przewodniczącą zespołu jest prokurator Katarzyna Kwiatkowska.
Z w sprawie wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie niezbędne jest wydanie postanowienia o wszczęciu śledztwa – uznał zespół.
– Uznaliśmy, że postępowanie powinno zostać podjęte i połączone z dwoma innymi postępowaniami, które zostały wyłączone do odrębnego postępowania. Jedną z tych spraw to jest ten wątek korupcyjny, dotyczący wręczenia określonej kwoty pieniędzy księdzu, którego nazwisko państwo znacie. Dlaczego uważamy, że te sprawy powinny być podjęte i kontynuowane w sposób, w naszej ocenie sposób procedowania w tej sprawie budził bardzo poważne wątpliwości – mówiła prok. Kwiatkowska.
Ponadto, wśród opisanych w raporcie spraw, są m.in.:
- sprawa mieszkania prezesa PKN Orlen S.A,
- nieuprawnione zatrudnianie bliskich w fundacji PKN Orlen SA,
- powoływanie się na wpływy przez byłego europosła Ryszarda C.,
- niepublikowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego,
- przyznawanie dotacji organizacjom związanym z większością rządzącą,
- dotacja dla fundacji Lux Veritatis,
- finansowanie Polskiej Fundacji Narodowej,
- sprawa dotycząca rozmów w restauracji Sowa i Przyjaciele,
- zatrzymanie adw. Romana Giertycha,
- sprawa nagrania z zatrzymania Igora Stachowiaka,
- inwigilacja protestujących obywateli,
- zatrzymanie obywateli udających się na protest przed TK.
Reakcja PiS
„Wielokrotny przestępca A. Bodnar, który regularnie łamie prawo i dopuszcza się licznych nadużyć, chce dziś udawać sprawiedliwego. Koń by się uśmiał! I to wcale nie chodzi o tego, który skakał pod Sejmem. Dziś Bodnar oskarża z pozycji siły i przemocy. Wymyślił 200 politycznych spraw, ale jutro sam stanie przed sądem. Poniżej kilka przykładów kluczowych działań związanych z instrumentalnym i przestępczym podporządkowaniem wymiaru sprawiedliwości przez A. Bodnara – wszystko to popełniane w interesie partii rządzącej i dla jego własnej kariery” – napisał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro na platformie X, odnosząc się do raportu z audytu.
Według niego, było to m.in. „szukanie podstaw prawnych do kryminalnego przejęcia mediów publicznych„, „odsunięcie od wykonywania obowiązków jedynego legalnego Prokuratora Krajowego i od ponad roku bezprawne blokowanie jego funkcjonowania”, „bezczelne i nielegalne odwoływanie kolejnych zastępców Prokuratora Generalnego i szefów prokuratur regionalnych, okręgowych i rejonowych” czy „powołanie uzurpatora nielegalnie wykonującego prawa i obowiązki Prokuratora Krajowego”.
– Nie obawiam się niczego. A co do kolejnych różnych postępowań mam takie zdanie, że ta prokuratura jest nielegalna – skomentował natomiast były premier Mateusz Morawiecki.