Europa zmaga się obecnie z czterema poważnymi konfliktami o zasięgu globalnym, przede wszystkim z agresją Rosji na Ukrainę i napięciami handlowymi ze Stanami Zjednoczonymi. Jak zauważył w sobotę hiszpański dziennik El Pais, Europa najwyraźniej traci siły w każdym z nich.
Oprócz tych dwóch konfliktów publikacja poruszyła również kwestię wojny pomiędzy Izraelem a Hamasem, ze szczególnym uwzględnieniem kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy, gdzie Europa „traci swoją godność”, a także impasu przemysłowego z Chinami.
El Pais sugeruje, że lekarstwem na „porażki doświadczone na wszystkich frontach” jest głębsza integracja UE, obejmująca sfinalizowanie wspólnego rynku, wspieranie wspólnych inwestycji i poprawę koordynacji w sektorze obronnym.
W sobotnim artykule redakcyjnym gazeta odniosła się do „jednostronnego demontażu globalnych ram handlowych” przez Stany Zjednoczone. Argumentuje, że powoduje to „poważne szkody, które dotkną przede wszystkim Stany Zjednoczone” i ich konsumentów.
„Cła są osobistą obsesją (prezydenta USA Donalda) Trumpa i fundamentalnym elementem jego strategii gospodarczej: dopóki pozostaje on w Białym Domu, a być może i dłużej, globalny handel nie powróci do poprzedniego stanu” – twierdzi El Pais.
Gazeta twierdzi, że ostatnie działania Waszyngtonu wzmacniają pogląd, iż USA „nie są godnym zaufania sojusznikiem”, co powinno zmusić Europę do „podjęcia niezbędnych kroków”.
Marcin Furdyna z Madrytu (PAP)
mrf/ sp/