Ceny paliw w Polsce w marcu 2023 roku. Ile kosztuje benzyna, olej napędowy i LPG

Za nami pierwsze od lutego podwyżki cen przy dystrybutorach. Benzyna, olej napędowy i LPG kosztują więcej niż tydzień temu za sprawą droższej ropy naftowej i wyższego kursu dolara.

Ceny Paliw W Polsce W Marcu 2023 Roku Ile Kosztuje Benzyna Olej Napedowy I Lpg 8d773d8, NEWSFIN

fot. EAKNARIN JITONG / / Shutterstock

Potwierdziło się to, co pisaliśmy tydzień temu – taniej nie było. W mijającym tygodniu benzyna Pb95 kosztowała średnio 6,51 zł/l i była o 7 gr/l droższa niż tydzień temu – wynika z danych BM Reflex. Przeciętna cena detaliczna oleju napędowego poszła w górę o 6 groszy na litrze i wyniosła 6,73 zł/l. Autogaz tankowano średnio po 2,89 zł/l, czyli o 2 gr/l więcej niż przed tygodniem. To wszystko są ceny średnie dla całego kraju. Natomiast różnice pomiędzy poszczególnymi stacjami mogą sięgać nawet kilkudziesięciu groszy na litrze.

Były to pierwsze od połowy lutego wzrosty średnich detalicznych cen paliw. Nastąpiły one po czterech tygodniach kosmetycznych obniżek. Te z kolei były jedynie korektą mocnych zwyżek, jakie na stacjach paliw obserwowaliśmy od końcówki stycznia. Na fali zimowych podwyżek litr benzyny Pb95 podrożał o 26 groszy, a oleju napędowego o 35 groszy.

Nadal jednak paliwa w Polsce są ciut tańsze niż były przed rokiem. Benzyna Pb95 przeciętnie kosztuje już tylko o 12 gr/l mniej niż na początku zeszłorocznej wiosny (-1,8% rdr). Z kolei olej napędowy jest przeciętnie o 8 gr/l tańszy (-1,2%) niż rok temu. W przypadku tych paliw już niemal całkowicie wygasł deflacyjny efekt wysokie bazy sprzed roku czy dwóch. Nieco inaczej jest w przypadku autogazu, który tankujemy średnio o 23 gr/l (czyli o 7,4%) taniej niż rok temu.

Ropa, dolar i zwyżki w hurcie

Niestety, na froncie paliwowym brakuje dobrych informacji dla kierowców. W tym tygodniu notowania ropy Brent osiągnęły najwyższy poziom od początku listopada, przekraczając poziom 85 USD za baryłkę. To przełożyło się na wyższe ceny wyrobów naftowych. Galon benzyny na giełdzie nowojorskiej wyceniany jest na przeszło 2,70 USD – czyli najwyżej od sierpnia ubiegłego roku i już o blisko 38% wyżej niż w grudniu. Z kolei tona oleju napędowego na giełdzie w Londynie to wydatek rzędu 827 USD. Tu akurat w ostatnich tygodniach nie widzimy istotnych zmian.

Ale problemem powoli robi się umocnienie dolara. W piątek amerykańska waluta kosztowała już prawie 4 złote, podczas gdy jeszcze w zeszłym tygodniu było to nieco ponad 3,90 zł. A to przekłada się na wyższe ceny gotowych paliw w Polsce.

23 marca Orlen oferował benzynę Eurosuper 95 po 5 180  zł/m3, czyli po prawie 6,37 zł/l brutto. To o 11 gr/l drożej niż tydzień temu i najdrożej od listopada. Nie ma zatem większych szans, aby przed Wielkanocą benzyna istotnie potaniała. A może jeszcze trochę podrożeć. Bardziej przewidywalna zdaje się być sytuacja w przypadku oleju napędowego, który w piątkowym cenniku płockiej rafinerii figurował po 5 241 zł/m3, a więc w przeliczeniu ok. 6,45 zł/l brutto. Tutaj cena hurtowa przez tydzień podniosła się o 7 gr/l, ale wciąż jest wyraźnie niższa od średniej ceny detalicznej.

Na koniec jak zwykle dodajmy, że ceny paliw mogłyby być znacznie niższe, gdyby nie podatki. Zarówno w przypadku benzyny, jak i oleju napędowego, aparat państwa zabiera ponad 40% z każdej złotówki naliczonej przez dystrybutor. Gdyby na przykład stawka VAT nadal wynosiła 8%, to litr benzyny Pb95 czy oleju napędowego mógłby kosztować mniej niż 5,90 zł.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *