W ostatnich czasach Bitcoin stał się coraz bardziej popularnym tematem w dyskusjach, artykułach prasowych i na rynku inwestycyjnym. Dla niektórych reprezentuje przyszłość waluty, podczas gdy dla innych jest źródłem debaty. Niemniej jednak, znaczna liczba osób wciąż nie do końca rozumie jego istotę. Dlatego wyjaśniamy: czym jest Bitcoin, jakie są jego korzenie, jak działa i dlaczego budzi tak silne emocje.
/ 123RF/PICSEL
Wraz ze wzrostem popularności Bitcoina, w sieci pojawiło się mnóstwo stron internetowych i poradników chwalących jego zalety. Choć wiele z nich stanowi wiarygodne źródło informacji, często pomijają one wady związane z kryptowalutą. Dlatego też, w tym artykule wyjaśniamy, czym jest Bitcoin, oraz wskazujemy jego zalety i wady.
Czym jest bitcoin?
Bitcoin został wprowadzony w 2009 roku przez tajemniczą osobę lub grupę działającą pod pseudonimem Satoshi Nakamoto. Jest to cyfrowa kryptowaluta, która funkcjonuje niezależnie, bez udziału banków ani innych pośredników. System opiera się na technologii peer-to-peer i skomplikowanych algorytmach kryptograficznych, które uczyniły z Bitcoina szybką i stosunkowo bezpieczną metodę przeprowadzania transakcji online bez udziału tradycyjnych instytucji finansowych.
Reklama
W praktyce oznacza to, że użytkownicy systemu mogą swobodnie przesyłać środki, omijając banki i pośredników, bez ujawniania swoich danych osobowych – nie ma wymogu podawania imienia, nazwiska, adresu, numeru PESEL ani innych danych osobowych, aby korzystać z Bitcoina. Ponadto, nie ma organu, który zatwierdzałby lub regulowałby udział użytkowników Bitcoina. W związku z tym do działania systemu wystarczy portfel kryptowalutowy.
Jak działają bitcoiny?
System czerpie inspirację ze złota – zarówno pod względem wydobycia, jak i wartości kryptowaluty w gospodarce. Teoretycznie każdy, kto posiada komputer, może wydobywać Bitcoiny. Sukces w dużej mierze zależy od mocy obliczeniowej sprzętu. Istnieje jednak pewien haczyk: wydobycie jednego Bitcoina wymaga znacznej mocy obliczeniowej, co pozostawia przeciętnemu użytkownikowi raczej nikłe szanse na sukces . Zwłaszcza biorąc pod uwagę istnienie dedykowanych „farm wydobywczych” – instytucji wyposażonych w dziesiątki, a nawet setki wydajnych komputerów dedykowanych do tego celu.
Sam proces wydobywania bitcoinów wiąże się z wysokimi kosztami. Niektórzy przedsiębiorcy zainwestowali znaczne środki w zaawansowany sprzęt i borykają się z wysokimi rachunkami za prąd, licząc na zwrot poniesionych kosztów. Ryzyko jest jednak znaczne, ponieważ wartość bitcoinów może spaść, zanim uda im się zdobyć kilka, co sprawi, że całe przedsięwzięcie stanie się nieopłacalne.
System wykorzystuje również fascynujący mechanizm – im więcej osób próbuje kopać, tym trudniejsze staje się zadanie. I odwrotnie, gdy niektórzy zaprzestają kopania, trudność maleje. Ta funkcja zapobiega wymknięciu się całej operacji spod kontroli, umożliwiając systemowi zarządzanie tempem wydobywania kryptowaluty.
Najprostszą metodą pozyskania Bitcoinów jest sprzedaż produktu lub usługi i akceptowanie płatności w tej walucie lub po prostu zakup waluty online . Wiele platform internetowych działa jako kantory wymiany walut. Wystarczy założyć konto, zasilić je złotymi i wymienić środki na Bitcoiny. Cały proces przypomina tradycyjną wymianę walut – główną różnicą jest to, że odbywa się cyfrowo i z wygody własnego domu.
Zalety kryptowalut. Czy warto w nie inwestować?
Bitcoiny motywują użytkowników do inwestowania głównie ze względu na wygodę . Przesyłanie pieniędzy bez pośredników i formalności jest szczególnie atrakcyjne w przypadku transakcji międzynarodowych. Nie ma żadnych dodatkowych opłat, a cały proces przebiega płynnie, niezależnie od lokalizacji nadawcy lub odbiorcy.
Cała sieć kryptowalut opiera się na zaawansowanej technologii, którą trudniej złamać niż konwencjonalne systemy bankowe. W związku z tym Bitcoin jest uważany za stosunkowo bezpieczną formę transakcji. Oczywiście zdarzają się przypadki oszustw i kradzieży Bitcoinów, ale są one rzadkie i nie są normą. Dla wielu osób całkowita anonimowość stanowi dodatkową warstwę bezpieczeństwa. Brak wymogu ujawniania danych osobowych sprawia, że transakcje są bardziej prywatne w porównaniu z tradycyjnymi systemami bankowymi.
Bitcoin posiada również cechę, której brakuje tradycyjnym walutom: wbudowaną odporność na inflację. Nie można go „dodrukować” i ma ustalony limit – w obiegu może znajdować się tylko 21 milionów bitcoinów.
Słabość Bitcoina: o czym należy pamiętać
Niestety, brak zewnętrznego nadzoru ze strony rządu lub instytucji finansowej prowadzi do komplikacji. Brak organu monitorującego wartość i stabilność kryptowaluty sprawia, że jest ona wysoce podatna na różnorodne wpływy. Nie ma gwarancji, że jutro utrzyma swoją wartość na tym samym poziomie, co dzisiaj. Trendy historyczne wskazują, że działania rządów, a nawet zmiany nastrojów w internecie, mogą szybko wpłynąć na wartość Bitcoina – początkowo odnotował on gwałtowny wzrost, napędzany ogromnym entuzjazmem użytkowników, a następnie spadł o prawie połowę po wprowadzeniu przez Chiny zakazu handlu kryptowalutami w lokalnych bankach.
Wielu ekspertów twierdzi, że Bitcoin to typowa bańka spekulacyjna . Wśród nich jest Alan Greenspan, były prezes Rezerwy Federalnej USA. Obawy ekspertów wynikają z faktu, że wartość kryptowaluty nie ma namacalnego „wsparcia” ze strony rządu lub gospodarki.
Chociaż oszustwa i kradzieże związane z Bitcoinem zdarzają się rzadko, nadal służy on jako skuteczna metoda płatności w nielegalnych działaniach. Pozwala to na wykorzystanie kryptowaluty w nielegalnych przedsiębiorstwach i na czarnym rynku. Znaczącym przykładem jest sprawa Silk Road, która wybuchła kilka lat temu.