Równowaga płci we władzach spółek. Projekt ustawy już jest

W nadchodzącym tygodniu (we wtorek 18 lutego) rząd planuje rozpatrzenie projektu nowelizacji ustawy o ofercie publicznej oraz spółkach publicznych, który wprowadza wymóg zachowania tzw. równowagi płci w organach dużych firm (m.in. w zarządach i radach nadzorczych). Wprowadzenie równowagi płci w organach spółek jest zobowiązaniem wynikającym z unijnej dyrektywy.

Zdjęcie

Rząd Donalda Tuska zajmie się projektem ustawy o równowadze płci w zarządach spółek /Marysia Zawada /Reporter Reklama

Wymóg wprowadzenia równowagi płci w organach większych spółek giełdowych przewiduje projekt ustawy, którym we wtorek ma się zająć rząd Donalda Tuska. Zgodnie z tym projektem, w organach spółek udział osób mniej licznie reprezentowanej płci powinien wynosić od 33 do 49 proc.

Wprowadzenie równowagi płci w organach spółek to wdrożenie unijnego prawa

Opracowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustawy o ofercie publicznej oraz spółkach publicznych ma na celu zaadaptowanie do polskiego prawa postanowień Dyrektywy PE i Rady (UE) 2022/2381 dotyczącej poprawy równowagi płci wśród dyrektorów spółek giełdowych.

Reklama

Projekt ma obejmować spółki notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, mające siedzibę w Polsce, zatrudniające co najmniej 250 osób oraz osiągające roczny obrót powyżej 50 mln euro lub całkowity bilans roczny przekraczający 43 mln euro.

Zgodnie z projektem, do 30 czerwca 2026 r. spółki te są zobowiązane do zapewnienia odpowiedniej równowagi w swoich organach. Osoby płci uznawanej za niedostatecznie reprezentowaną, czyli stanowiące maksymalnie 49 proc. członków wszystkich organów, nie mogą jednocześnie stanowić mniej niż 33 proc. Dodatkowo muszą zasiadać we wszystkich organach spółki. Organy spółki definiuje się jako zarząd, radę nadzorczą lub radę administrującą spółką europejską, w której przyjęto system monistyczny.

Brak równowagi płci w organach spółki może skutkować wysoką karą