Według Reutersa zapasy brazylijskiej kawy maleją. Magazyny są prawie puste, a to, co pozostało, zostało już sprzedane i czeka na wysyłkę. Zarówno dla firm kawowych, jak i konsumentów oznacza to jeden wynik – dalsze podwyżki cen. Niemniej jednak na horyzoncie może pojawić się zmiana.
/ Eryk Stawinski/REPORTER / East News
Kawa jest podstawowym elementem wielu gospodarstw domowych, często rozpoczynającym dzień filiżanką. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce będziemy musieli zmierzyć się z wyższymi kosztami, ponieważ magazyny w Brazylii – wiodącym światowym producencie tego towaru – są prawie puste . Zapasy są na wyczerpaniu, a następne zbiory nie rozpoczną się przed majem.
Brazylijskie magazyny kawy są prawie puste
„Nigdy nie mieliśmy tak niskich poziomów zapasów w lutym, a to jeszcze odległy czas od początku nowych zbiorów” — powiedział agencji Reuters Willian Cesar Freiria, kierownik sprzedaży w Cocapec, trzeciej co do wielkości spółdzielni kawowej w Brazylii. „Nie będziemy mieli zbyt wiele kawy w sprzedaży, dopóki nie rozpoczną się nowe zbiory. I nie dotyczy to tylko nas; ta sama sytuacja ma miejsce wszędzie” — zauważył Freiria.
Reklama
Przeczytaj także: Marże ograniczone do 10 procent. Węgry ustalają limity cen żywności
W 2024 r. koszt arabiki, najbardziej pożądanego rodzaju kawy mielonej, wzrósł o 70% , podczas gdy robusta, powszechnie stosowana w kawie rozpuszczalnej, odnotowała wzrost o 72% . Trudne warunki na rynku kawy wynikają z ubiegłorocznych słabych zbiorów, przypisywanych suszy w Brazylii. Tymczasem producenci w Wietnamie – głównym źródle Robusty – trzymają swoje zapasy, przewidując dalsze wzrosty cen, aby sprzedawać po jak najwyższych stawkach.
Czy ceny kawy spadną? Potencjalne daty obniżek cen surowców zidentyfikowane
Jednak transformacja wydaje się być w toku. Niedawne badanie Reutersa wskazuje, że ceny Arabica mogą spaść o 30 procent do końca 2025 r. „Wysokie ceny tłumią popyt, a pierwsze oznaki sugerują obfite zbiory w Brazylii w przyszłym roku” – wyjaśnia agencja.
Przeczytaj także: Drogie w kubkach. Będziemy przepłacać za kawę i kakao przez dłuższy czas
Jak zauważył handlowiec Louis Dreyfus, obszar przeznaczony pod uprawę kawy powiększył się w odpowiedzi na rosnące ceny. Ta ekspansja miała miejsce w takich krajach jak Indie, Uganda i Etiopia. Uważa on, że znaczne zbiory w Brazylii, w połączeniu z nowymi obszarami upraw, mogą doprowadzić do drastycznego spadku cen.
Jednak zanim to nastąpi, firmy kawowe zmagają się z wyzwaniami przetrwania. Prezes znanej palarni w Stanach Zjednoczonych, największym rynku kawy, który poprosił o anonimowość, wspomniał, że niektórzy z jego klientów nie są pewni swoich przyszłych działań. „Nie są pewni, czy będą w stanie sprzedawać swoje produkty po nowych stawkach” – wyjaśnił, dodając, że sieci handlowe sprzeciwiły się, gdy palarnie domagały się wyższych cen kawy , co doprowadziło do przedłużających się negocjacji. W rezultacie na sklepowych półkach zaczęło brakować produktów.