To właśnie dziś – w piątek, 24 października – ma miejsce Forum Finansów Bankier.pl we Wrocławiu. W tym roku zebraliśmy się pod szyldem "Hossa na wiedzę". Tutaj, w artykule aktualizowanym nieustannie, będziecie mieli możliwość Państwo obserwować panele rozmów i wystąpienia naszych mówców.
Ten artykuł jest aktualizowany co kilka minut. Warto go odświeżać regularnie.
Tutaj przedstawiamy szczegółowy harmonogram forum i wszystkich prelegentów.
13:15 Samodzielne zabezpieczenie emerytalne – czy IKE, IKZE, OIPE i PPK skłonią Polaków do gromadzenia oszczędności?
Bankier.pl
- Tomasz Fronczak, Dyrektor Biura Programów Emerytalno-Oszczędnościowych, TFI PZU
- Mariusz Jaszczyk, Wiceprezes, Polski Fundusz Rozwoju
- Krzysztof Waliszewski, Profesor, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
- Michał Masłowski, Wiceprezes, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
- Moderator: Krzysztof Kolany, Główny analityk, Bankier.pl
Krzysztof Waliszewski, Profesor, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu: Zróżnicowanie jest korzystniejsze niż jednolitość. Choćby dlatego, że występuje rywalizacja. Istnieje także szansa na ulgę podatkową na każdy z produktów emerytalnych. Każdy odnajdzie coś dla siebie. I kluczowa jest niezmienność zasad.
Michał Masłowski, Wiceprezes, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych: Znaczna część społeczeństwa uważa, że ta obligacyjna część z OFE została im odebrana. Stąd tak skromna była na starcie partycypacja w PPK. Proponuję osobom decyzyjnym, które o tym zadecydowały, otrzymywać pensję w obligacjach, które przeksięgowano na konto z ZUS.
Mariusz Juszczyk, PFR: Odszukajcie zapis w prawie bankowym, który mówi, że środki zebrane na rachunku należą do nas. Natomiast w ustawie o PPK jest to otwarcie napisane. Była to odpowiedź na obawy, że państwo przejmie środki w PPK analogicznie jak „przejęło” z OFE.
Tomasz Fronczak, Dyrektor Biura Programów Emerytalno-Oszczędnościowych, TFI PZU: Wiele osób sprawdza, czy środki w PPK realnie do nich należą. Są osoby, które wycofały środki raz czy dwa. Są osoby, które tylko regularnie wpłacają.
Krzysztof Waliszewski: Współczynnik zastąpienia dla 30-latków oscyluje wokół 30%, dlatego grozi im faktyczne ubóstwo emerytalne.
Należy liczyć na własne siły, a nie na to, co mamy w OFE – mówi Waliszewski, podkreślając wagę edukacji.
Dopóki nie będzie edukacji i zrozumienia instrumentów inwestycji w kontekście emerytury, niewiedza będzie blokować ogólne zainteresowanie takimi instrumentami. Będzie dominowało przekonanie wynikające z braku wiedzy, że „i tak te środki zabiorą”. W tym obszarze aktualnie MF realizuje rozległy projekt opracowania materiałów edukacyjnych dla szkół, które te podstawowe zagadnienia wyjaśniają.
Osoby fizyczne na rachunkach bankowych, które nie generują zysku, trzymają obecnie bilion złotych. Od najmłodszych lat musimy uczyć, jak gromadzić oszczędności, jak inwestować – mówi Mariusz Juszczyk z PFR, jednocześnie akcentując, że jest zwolennikiem metody zachęty, a nie przymusu w motywowaniu ludzi do oszczędzania.
Masłowski z SII: Jestem przekonany, że są dwie sytuacje, kiedy ktoś zaczyna rozważać kwestię emerytury. Jeden przypadek, to kiedy kogoś krzyże zaczynają boleć. Wtedy taki ktoś zaczyna myśleć, że nie jest wieczny. Drugi, kiedy mają przykład np. w rodzinie, że ktoś przechodzi na emeryturę i komuś takiemu trzeba udzielać wsparcia finansowego.
Tomasz Fronczak: Największą motywacją do zabezpieczenia emerytalnego jest ulga w PIT dla kont IKZE. Jednak aż 30% uprawnionych osób zapomina o skorzystaniu z tej ulgi.
***
13:00 Wprowadzenie do debaty: PPK jako istotny element rynku finansowego – wzrastające zaufanie, rosnące aktywa
- Alina Nieplowicz, Ekspertka, PFR Portal PPK
Bankier.pl
Wartość aktywów netto w PPK to na koniec września 2025 r. 40,8 mld zł. Na koniec 2022 r. było to tylko 12 mld zł. Jednym z powodów tak znacznego wzrostu jest powiększenie się liczby uczestników programu z 2,5 mln osób na koniec 2022 r. do 4 mln teraz. Znaczący skok w 2023 roku wynikał z tzw. autozapisu.
Partycypacja (odsetek tych, którzy uczestniczą w liczbie tych, którzy mogą uczestniczyć) w PPK na koniec 2022 r. to 35%, obecnie 55%.
Mamy rekordzistę, który ma 21 rachunków PPK. Bez portalu rachunek.mojeppk .pl trudno byłoby tym wszystkim zarządzać – Alina Nieplowicz z PFR Portal PPK na konferencji Forum Finansów @bankier_pl #HossaNaWiedze #forumfinansow
— MichałKubicki (@m_kubickibpl) October 24, 2025
***
12:00 Dyskusja: Fundusze indeksowe i ETF kontra fundusze aktywne. Czy inwestowanie pasywne to przyszłość?
Bankier.pl
- Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU
- Marcin Wlazło, Dyrektor, Biuro Maklerskie Pekao
- Tomasz Wróbel, Dyrektor, Beta ETF
- Przemysław Barankiewicz, Dyrektor polskiego oddziału Finax, Wiceprezes, CFA Society Poland
- Jakub Frejlich, Dyrektor Biura Relacji Inwestorskich, ORLEN
- Moderator: Michał Kubicki , Bankier.pl
Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU: Największe wpływy kapitału mamy do produktów emerytalnych. Ale tam występuje trochę inny schemat decyzyjny, ponieważ tam pracodawca dokonuje wpłat. Tam gdzie decyduje klient indywidualny, największy dopływ mamy do funduszy aktywnych, jedynie 10% kierowane jest do pasywnych. Klient spoza internetu zazwyczaj nabywa fundusze obligacyjne.Klienci na platformie inPZU inwestują już inaczej – ponad połowa środków przeznaczana jest na fundusze inne niż obligacyjne, czyli obarczone większym ryzykiem.
Tomasz Wróbel: największą popularnością w ofercie BETA ETF cieszą się ETF-y na MWIG40 i SWIG80.
Przemysław Barankiewicz, Dyrektor polskiego oddziału Finax, Wiceprezes, CFA Society Poland: Dla 95% zwykłych ludzi inwestowanie pasywne umożliwia zbudowanie majątku w długim okresie.
Gdzie trafiają środki finansowe, które są wycofywane z funduszy? Mam wrażenie, że trafiają do nas, do Finaxa i do BETY.
Bankier.pl
Jakub Frejlich, Dyrektor Biura Relacji Inwestorskich, ORLEN: Trudno porównywać elementy różnych kategorii, jednak najistotniejsze jest, żebyśmy korzystali z dostępnych możliwości. Zatem najważniejsze jest, aby uczestnictwo społeczeństwa w rynku inwestycyjnym było jak największe.
Dysponujemy badaniem, z którego wynika, że do wzrostu kursu Orlenu w ostatnich miesiącach przyczyniają się inwestorzy zagraniczni, a odpływ to inwestorzy indywidualni.
Kubicki: Czy Orlen można przyrównać do ETF-u na polską gospodarkę, a przynajmniej jej sektor energetyczny?
Jakub Frejlich: Uważam, że znaczna część inwestorów właśnie w ten sposób na nas spogląda. Posiadamy koncentrację szans i zagrożeń 4 różnych branż, przez co jesteśmy bardziej odporni na wstrząsy. Być może jesteśmy dobrym ETF-em na tę część ciężką, infrastrukturalną polskiej gospodarki. I nie ponosimy kosztów za zarządzanie.
Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU: Dostrzegamy ten trend inwestycji pasywnych i mamy aspiracje być liderem w tym obszarze. Jeśli spojrzymy na okres 3 lat, to WIG jest 8% niżej niż Fundusz Akcji Polskich PZU, także nasz fundusz obligacji daje przewagę nad indeksem referencyjnym. Najważniejszy jest więc wybór zarządzającego. Czy uda się uzyskać lepszy wynik niż indeks referencyjny, można ocenić dopiero z perspektywy czasu.
Bankier.pl
Barankiewicz: Inwestowanie pasywne wiąże się z tym, że plasujesz się w średniej. Tymczasem dostępne są badania, które pokazują, że 90% funduszy aktywnych osiąga gorsze rezultaty niż rynek. (…) Im bardziej wydłużasz czas inwestycji, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że pokonasz giełdowe indeksy referencyjne. Jestem gotów założyć się z każdym, że w długim terminie to inwestowanie pasywne okaże się lepsze.
Tomasz Wróbel: ETF to nie inwestowanie pasywne, to pasywna strategia inwestowania. Nie wierzę, żeby ktokolwiek z Państwa inwestujących nie sprawdzał, co się dzieje. Obecnie, kupując ETF, wiem co kupuję, znam cenę, mogę szybko się tego pozbyć, wiem co jest w środku – to bardzo sprawne i proste inwestowanie.
Bankier.pl
Marcin Wlazło, Dyrektor, Biuro Maklerskie Pekao: ETF-y i fundusze pasywne to narzędzie. Fundusz aktywny to strategia zarządzania. (…) Gdzie ulokował się popyt na giełdę? Nigdzie. On zwyczajnie nie istnieje. Tylko nieliczne osoby interesują się giełdą. Większość społeczeństwa nie zwraca na nią uwagi.
Należy kształtować świadomość, że giełda jest dla każdego, oszczędzanie jest dla każdego – to łączy się z edukacją, lecz mówimy o tym nieustannie, mówi się o tym od 40 lat.
Frejlich: Brakuje myślenia długoterminowego: nabywamy złoto, gdy jest po 4000, rozmawiamy o Orlenie, gdy urósł o 100%. Zapominamy, że uczestnictwo społeczeństwa w gospodarce poprzez giełdę jest tym, co tworzy dobrobyt – to jest nasza rola, gdzie również staramy się nieść "kaganiec oświaty", żartobliwie mówiąc. To jest społeczna rola podmiotu, by propagować edukację.
Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU: Jeśli nie posiada się dużego doświadczenia inwestorskiego, to najlepszą strategią jest kup i trzymaj. Zaś największym kosztem jest nieobecność na rynku.
Tomasz Wróbel, Dyrektor, Beta ETF: Mimo że mówi się, że zagraniczne fundusze np. na S&P500 są tańsze od produktów BETA TFI, to jednak zagranica nie potrafi wytworzyć tańszych funduszy na polskie indeksy. Okazuje się, że fundusze MSCI Poland porównywalne z ETF-ami BETA TFI są droższe, niż nasze produkty.
Barankiewicz: U podstaw rewolucji pasywnej legły wysokie koszty inwestowania w fundusze. Wcześniej prowizje w funduszach TFI były wysokie. Aktualnie są niższe, otwarta pozostaje kwestia, czy “bodźcem” były bardziej wymogi prawne obniżenia prowizji w funduszach TFI, czy konkurencja ze strony funduszy pasywnych.
***
10:30 Debata Prezesów: Co czeka polską gospodarkę?
- Tomasz Stadnik, Prezes, TFI PZU
- Tomasz Stamirowski, Partner zarządzający, Avallon MBO
- Agnieszka Wachnicka, Wiceprezeska, Związek Banków Polskich
- Piotr Krzyżewski, Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych, KGHM
- Kamil Szymański, Country manager, Trade Republic w Polsce
- Moderator: Krzysztof Jajuga, Profesor Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu, Prezes, CFA Society Poland
Bankier.pl
Istnieją dwa poglądy: czeka nas wspaniała przyszłość, drugi: nasz kraj jest w rozsypce. Nie będę na tyle śmiały, aby powiedzieć, że to zależy na kogo ktoś z Państwa oddaje głos – zapowiada swój panel prof. Jajuga.
Demografia to największe wyzwanie dla Polskiej gospodarki w długim okresie. Kluczowy problem, czyli jedyną metodą na poradzenie sobie z tym, jest imigracja. Temat drażliwy politycznie. To wygląda bardzo, bardzo niepokojąco – mówi Tomasz Stadnik z TFI PZU.
Tomasz Stamirowski, Avallon: Z perspektywy najbliższych czasów, to będzie dogodny okres dla gospodarki, ale nie dla wszystkich. Biorąc pod uwagę ostatnie lata, decydujące czynniki to były covid, wojna, energia i toczy się debata, co będzie następne. Politycy przywykli, że kryzys to jest dołożenie środków finansowych i nie ma kryzysu. Wcześniej rynek sam się korygował i przetrwali najlepsi.
Chiny mają swój plan i stopniowo wchodzą na nasz rynek. Możemy zaobserwować np. przejęcie Media Markt, przemysł motoryz
