Władze Holandii alarmują o rosnącym ryzyku wykorzystania sztucznej inteligencji (AI) do produkcji materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci. Jak donosi dziennik „De Telegraaf”, dane wskazują, że liczba takich treści wzrosła w 2024 roku o 86% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Grupa Zadaniowa ds. Zwalczania Pornografii Dziecięcej i Turystyki Seksualnej z Wykorzystywaniem Dzieci (TBKK) co miesiąc zgłasza liczne incydenty związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji do tworzenia obrazów przedstawiających przemoc seksualną wobec nieletnich. Eksperci twierdzą, że obecnie trudno jest jednoznacznie rozróżnić, które materiały zostały stworzone cyfrowo, a które przedstawiają rzeczywiste nadużycia. Ponadto do „szkolenia” algorytmów wykorzystywane są zdjęcia prawdziwych dzieci – w tym autentyczne nagrania przestępstw seksualnych.
Dane niezależnej organizacji „Meld Misdaad Anoniem” (Zgłoś przestępstwo anonimowo) pokazują, że liczba zgłoszeń materiałów pedofilskich wzrosła z 82 w 2023 roku do 153 w 2024 roku – co stanowi wzrost o 86 procent. W międzyczasie grupa „Offlimits” udokumentowała 1472 przypadki wygenerowanych przez sztuczną inteligencję obrazów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci.
Reklama Zobacz też: Głodny zysku? Serwujemy gorące firmy na wirtualnym talerzu. Deser? Prawdziwe nagrody!
W lutym tego roku Europol przeprowadził operację Cumberland, która doprowadziła do aresztowania 25 osób z 19 krajów, w tym czterech z Holandii. Podejrzani korzystali z platformy stworzonej przez Duńczyka, która za opłatą rozpowszechniała tysiące obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję. Obywatele Holandii otrzymali ostrzeżenia, ale nie zostali oskarżeni, ponieważ policja ustaliła, że „nie popełnili wcześniej podobnych przestępstw i nie mieli w pobliżu dzieci”.
„Tworzenie, dystrybucja i nabywanie pornografii dziecięcej – w tym tej tworzonej przez sztuczną inteligencję – to przestępstwa. Nie rozróżniamy obrazów rzeczywistych od cyfrowych” – podkreślił Ben van Mierlo, krajowy koordynator TBKK.
Eksperci ostrzegają również przed wykorzystywaniem sztucznej inteligencji do kradzieży zdjęć dzieci z mediów społecznościowych i przekształcania ich w tzw. deepfake'i. Władze apelują do obywateli o zgłaszanie wszelkich
