PSE w okresie Wielkanocy przewiduje redukcję produkcji energii elektrycznej przez instalacje fotowoltaiczne oraz wiatrowe – podały PSE w komunikacie. Będzie to czwarta już interwencja w tym miesiącu.
Bywa tak, że nadprodukcja z OZE doprowadza system do granic wytrzymałości (Unsplash)
„W celu zbilansowania zapotrzebowania na energię elektryczną z jej wytwarzaniem w okresie Świąt Wielkiej Nocy, tj. 30 i 31 marca oraz 1 kwietnia 2024 roku, OSP przewiduje korzystanie na dużą skalę ze środka operacyjnego w postaci redukowania produkcji energii elektrycznej przez instalacje fotowoltaiczne oraz wiatrowe” – napisały w komunikacie Polskie Sieci Energetyczne.
PSE tłumaczy, że konieczność zastosowania redukcji wynika z prognozowanej wysokiej generacji odnawialnych źródeł energii elektrycznej przy jednoczesnym niskim zapotrzebowaniu oraz niewystarczalności innych środków do zbilansowania krajowego systemu elektroenergetycznego (KSE), w szczególności ograniczenia generacji źródeł konwencjonalnych.
„W takiej sytuacji potencjał produkcyjny odnawialnych źródeł energii elektrycznej, stanowiący nadwyżkę ponad zapotrzebowanie na energię elektryczną, nie może być wykorzystany” – napisano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Na koncie ma 9,5 mln zł. Jak do tego doszedł? "Byłem młodym pelikanem" Marcin Iwuć w Biznes Klasie
PSE podały, że poziom redukcji odnawialnych źródeł energii elektrycznej będzie zależał od prognozowanych i bieżących warunków pracy KSE, w szczególności ilości energii elektrycznej eksportowanej z KSE.