Rozmowy między Putinem a Trumpem na Alasce, a także zbliżające się negocjacje w Waszyngtonie – choć wydają się mieć znaczący wpływ geopolityczny – nie miały znaczącego wpływu na ceny ropy naftowej, które zazwyczaj są „politycznie wrażliwe”. „Rynek najwyraźniej stracił wiarę w to, że Donald Trump przyjmie stanowcze stanowisko wobec Rosji. Jego deklaracje dotyczące ceł na eksport rosyjskiej ropy okazały się znikome” – zauważył Marek Rogalski, analityk DM BOŚ, w wywiadzie dla Interii Biznes.
/ 123RF/PICSEL
Cena ropy naftowej jest obecnie znacznie niższa niż 70 dolarów za baryłkę, a kontrakty terminowe wskazują nawet na możliwość dalszych spadków cen tego surowca.
„Kontrakty terminowe na ropę naftową kontynuowały trend spadkowy w reakcji na doniesienia ze szczytu Trump-Putin” – zauważa Marek Rogalski. Analityk podkreśla, że ropa naftowa na krótko odchyliła się od spadkowej trajektorii pod koniec lipca i na początku sierpnia, kiedy wydawało się, że Trump traci cierpliwość do Rosji i jest gotowy do zajęcia bardziej agresywnego stanowiska.
– W kolejnych dniach stało się jasne, że inwestorzy sceptycznie podchodzą do twardej taktyki Donalda Trumpa, a ostatecznie czerwony dywan na Alasce potwierdził tę intuicję. – Trump nie przyjmie twardego stanowiska wobec Rosji – skomentował analityk DM BOŚ w rozmowie z Interią Biznes.
Ceny ropy naftowej. Czas przyjrzeć się „fundamentom”, które wskazują na spadek.
Kiedy groźby prezydenta USA wobec Rosji i jej partnerów handlowych okazują się nieskuteczne, należy dokonać przeglądu „podstaw” rynku.
– „Podstawowe czynniki” wskazują, że ceny ropy naftowej prawdopodobnie spadną – stwierdza Rogalski, wskazując na dwa główne czynniki, które obecnie wpływają na wycenę surowca.
Reklama
„OPEC od jakiegoś czasu podąża ścieżką wzrostu wydobycia i produkcji. Niektórzy mogliby nawet twierdzić, że jest to częściowo spowodowane niedawną wizytą Donalda Trumpa w krajach Zatoki Perskiej, choć może to być zbytnie uproszczenie” – wyjaśnia analityk DM BOŚ. Wzrost kwot produkcyjnych przez kraje wydobywające ropę rzeczywiście przyczynił się do utrzymania cen ropy na niskim poziomie przez pewien czas.
„Kolejnym fundamentalnym czynnikiem kształtującym obecnie trend na rynku ropy naftowej są dane z czołowej gospodarki świata – Stanów Zjednoczonych. Wskazują one wyraźnie na spowolnienie, co stanowi jasny sygnał dla rynków w kwestii popytu na ropę . W połączeniu z problemami w chińskiej gospodarce, stwarza to scenariusz spadku cen ropy” – wyjaśnia Marek Rogalski.
Ropa naftowa Brent natychmiast
66,53 0,68 1,03% stan na dzień: 18.08.2025, 22:20
- Maks. 66,81
- Min. 65,32
- Stopa zwrotu – 1T 0,00%
- Stopa zwrotu – 1M -3,91%
- Stopa zwrotu – 3M 2,37%
- Stopa zwrotu – 6M -11,28%
- Stopa zwrotu – 1R -18,27%