Przemysł jest drugim największym źródłem emisji w polskiej gospodarce – wynika z najnowszego opracowania. Najwięcej emituje Orlen. Emisje koncernu są ponad dwa razy większe niż firmy, która znalazła się na drugim miejscu zestawienia.
/Maciej Luczniewski/REPORTER /Reporter
Zakłady przemysłowe wyemitowały w 2022 roku ponad 56 mln ton CO2 – podaje w najnowszym opracowaniu Fundacja Instrat. To około jednej szóstej emisji całej polskiej gospodarki. Przemysł to po energetyce drugie największe źródło emisji szkodliwych gazów cieplarnianych w naszym kraju.
Instrat sprawdził także, które konkretnie zakłady i firmy odpowiadają za te emisje. W nowej bazie ujęto emisje zakładów zobowiązanych do raportowania. Wyniki opracowania nie pozostawiają wątpliwości – lider emisji w polskim przemyśle to bezwzględnie Orlen. Ten koncern wyemitował w 2022 roku 11,2 mln ton CO2. Czyli ponad jedną piątą tego, co cały polski przemysł. Z wszystkich emisji Orlenu aż za 7,5 mln ton CO2 odpowiadał jeden zakład, czyli rafineria ropy w Płocku.
Reklama
Kto jeszcze generuje wysokie emisje dwutlenku węgla? W pierwszej dziesiątce grup kapitałowych znalazły się:
- Orlen – 11,2 mln ton CO2
- Grupa Azoty – 5,5 mln ton CO2
- ArcelorMittal – 5,4 mln ton CO2
- HeidelbergCement – 3 mln ton CO2
- Grupa CRH – 2,6 mln ton CO2
- Holcim – 2,2 mln ton CO2
- Qemetica (dawniej Ciech) – 2,1 mln ton CO2
- Mondi – 2,1 mln ton CO2
- Polen Zemex – 1,7 mln ton CO2
- Cemex – 1,6 mln ton CO2
Łącznie te firmy odpowiadają za prawie dwie trzecie emisji polskiego przemysłu. Do tego wszystkie działają w zaledwie pięciu sektorach przemysłowych, podkreśla Instrat. Chodzi o produkcję papieru (Mondi), rafinację ropy naftowej (Orlen), branżę chemiczną (Qemetica i Grupa Azoty), produkcję metali (ArcelorMittal) i cementu (HeidelbergCement, CRH, Holcim, Polen Zemex, Cemex).
Firmy się rozbudowują, emisje rosną. Potrzeba inwestycji
To „niekoniecznie jest złą wiadomością” – mówi Michał Kulbacki, ekonomista Fundacji Instrat i współautor bazy. – To wyraźny sygnał, że Państwo powinno wspomóc ich w możliwie szybkiej dekarbonizacji. Znacząca redukcja emisji tych pięciu sektorów będzie oznaczała sukces w dekarbonizacji polskiego przemysłu – wskazuje.
Jest za to inna zła wiadomość. Spośród pierwszej piątki emitentów CO2 w Polsce, tylko jedna firma zmniejszyła emisje na przestrzeni ostatnich 12 lat. Była to ArcelorMittal, której wartość emisji spadła przez ten czas o 42 proc. – podaje Instrat. Jak tłumaczy fundacja, był to wynik m.in. zamknięcia wielkiego pieca hutniczego w Krakowie oraz inwestycji w poprawę efektywności energetycznej huty w Dąbrowie Górniczej.
Tymczasem emisyjność innych firm z tego sektora jeszcze znacząco wrosła przez ostatnie dwanaście lat. Najmocniej w przypadku Orlenu – o ponad połowę (56 proc.). Wynika to stąd, że koncern przetwarza coraz więcej ropy. „Ze względu na przyjętą metodologię agregowania wielkości emisji, ich wzrost nie jest efektem przejęcia Lotosu” – podkreśla Instrat.
Bardzo duży wzrost miał miejsce także w przypadku Heidelberg Cement, właściciela Cementowni Górażdże (wzrost o 51 proc). „Był to efekt bardzo dużej rozbudowy tego zakładu i silnego wzrostu wolumenu produkcji w analizowanym okresie” – czytamy.
Martyna Maciuch