Prezes Zakładów Chemicznych Police Mariusz Grab zrezygnował ze swojej funkcji. Zakłady należą do Grupy Azoty, jednego z największych producentów z branży chemicznej w Europie. O rezygnacji Graba poinformowała spółka.
/GERARD/REPORTER /Reporter
Mariusz Grab 14 lutego zrezygnował z funkcji prezesa Zakładów Chemicznych Police oraz członka zarządu Grupy Azoty – poinformowała w środę spółka.
Informacja pojawiła się jeszcze przed nadzwyczajnym walnym zgromadzeniem w Grupie Azoty. Zdecydowało ono o zmianach w składzie rady nadzorczej spółki.
Powołani członkowie rady nadzorczej to:
- Hubert Kamola
- Krzysztof Kołodziejczyk
- Artur Kucharski
- Piotr Marciniak
- Mirosław Sobczyk
Odwołani ze składu gremium zostali:
Reklama
- Magdalena Butrymowicz
- Monika Fill
- Bartłomiej Litwińczuk
- Michał Maziarka
Po zmianach w radzie spodziewana jest także wymiana zarządu. Zajdą one prawdopodobnie także w spółkach należących do grupy.
Mariusz Grab nie jest pierwszą osobą z grupy, która postanowiła odejść jeszcze przed walnym. Rezygnację z członkostwa w organie złożył w poniedziałek Wojciech Krzysztofik. W piątek Skarb Państwa, posiadający ok. jedną trzecią udziałów w Grupie Azoty zgłosił dziewięciu nowych kandydatów do rady. Jak informowaliśmy w Interii, ze stanowiska zrezygnował także Marcin Kowalczyk, prezes Zakładów Azotowych w Puławach – ze skutkiem od 13 lutego.
Prezes Zakładów Police złożył rezygnację
Mariusz Grab był prezesem Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police od 30 kwietnia 2021 roku. W komunikacie zaznaczono, że nie podał przyczyny swojej rezygnacji.
Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police odpowiada za realizację jednej z większych inwestycji tego typu ostatnich lat, czyli projektu Polimery Police. Inwestycja obejmuje budowę zintegrowanego kompleksu chemicznego z instalacjami do produkcji propylenu i polipropylenu wraz z instalacjami pomocniczymi, terminalem przeładunkowo-magazynowy oraz infrastrukturą logistyczną. „To jedna z największych inwestycji w polskim i europejskim przemyśle chemicznym” – zaznaczyła spółka.
Generalny wykonawca projektu Polimery Police złożył ostatnio propozycje zmiany do zawartej umowy. Spółka chce dodatkowego wynagrodzenia w kwocie 5,8 mln euro odsetek za opóźnione płatności. Grupa Azoty twierdzi jednak, realizacja prac nie była terminowa. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.