Fungicydy i różne pestycydy nie chronią niemieckich ziemniaków. Według poniedziałkowego raportu „Bild”, wiele szczepów zarazy ziemniaka uodporniło się na fungicydy. Eksperci przewidują, że nawet 25% tegorocznych zbiorów może być zagrożonych. Podobne problemy mogą również wpłynąć na uprawy pomidorów.
/ 123RF/PICSEL
Eksperci z Niemieckiego Centrum Rolniczego (LTZ) wydali ostrzeżenie w „Bild” dotyczące malejącej skuteczności fungicydów stosowanych w ochronie ziemniaków. Głównym zagrożeniem dla upraw jest zaraza ziemniaka .
Uprawy ziemniaków w Niemczech zagrożone chorobami
Zaraza ziemniaka to choroba grzybowa, która występuje częściej w chłodnych i wilgotnych warunkach oraz na obszarach dotkniętych powodziami. Eksperci z Niemieckiego Centrum Rolniczego w Krärlsruhe wskazują, że odporność roślin na fungicydy przeznaczone do zwalczania tej choroby rośnie z roku na rok.
„Różne szczepy zarazy ziemniaczanej stanowią wyzwanie w całym kraju. Straty w plonach mogą sięgać nawet 25 procent ” – wyjaśnia LTZ w dzienniku „Bild”.
Reklama
Według specjalistów LTZ, wszelkie oznaki odporności na pestycydy są już niepokojącym wskaźnikiem. Zaraza ziemniaczana może prowadzić do gnicia warzyw, czyniąc je niezdatnymi do spożycia . Choroba ta od dawna jest uważana za największe zagrożenie dla ziemniaków na świecie. W XIX wieku zaraza ziemniaczana podobno wywołała dotkliwy głód w Irlandii.
Pomidory również są narażone na choroby
Ziemniaki w Niemczech mogą również paść ofiarą choroby znanej jako stolbur, przenoszonej przez cykady:
„Obie choroby stanowią poważne zagrożenie dla uprawy ziemniaków w Niemczech” – ostrzega niemieckie Ministerstwo Rolnictwa.
Rząd niemiecki informuje, że zaraza ziemniaka może również wpływać na plony pomidorów . Czarne plamy pojawiające się na liściach, łodygach i owocach są wyraźnymi oznakami tej choroby. Zainfekowane pomidory uznaje się za niezdatne do spożycia. To samo może dotyczyć bakłażanów i papryki.
Czy dostępność ziemniaków w Polsce jest niezagrożona?
Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że plony warzyw w 2024 roku były porównywalne z rokiem poprzednim, choć nieznacznie niższe od średniej z ostatnich pięciu lat . Tegoroczna chłodna wiosna i niskie opady deszczu zimą zmniejszyły skuteczność nawożenia, a chociaż niż atmosferyczny nieco poprawił warunki hydrologiczne w kraju, strat prawdopodobnie nie uda się odrobić.
W poniedziałek, 21 lipca, wzrosła dostępność ziemniaków, pomidorów i innych lokalnych produktów na targowiskach. Ceny ziemniaków na targu w Broniszach spadły w miniony piątek o 9,5%. Najtańsze ziemniaki sprzedawano po 0,8 zł za kilogram.
Tymczasem ceny lokalnych pomidorów utrzymują się na stabilnym poziomie i na rynku w Broniszach wahają się w granicach:
- 10 zł za kg pomidorów koktajlowych
- 4 zł za kg pomidorów gruntowych
- 4 zł za kg pomidorów malinowych
Nie odnotowano znaczących obniżek cen innych warzyw. Cena fasolki szparagowej wzrosła jednak o 8,5%, a ceny młodej kapusty i cukinii o ponad 7%. Ceny ogórków gruntowych wzrosły o ponad 13%.
Portal agronews.pl przypomina, że prognozy Komisji Europejskiej wskazują na dużą zmienność plonów w całej UE. Hiszpania, Włochy i Grecja mają spodziewać się obfitych zbiorów w 2025 roku , podczas gdy niedobory opadów deszczu mogą ograniczyć plony w Niemczech i Francji.