Sprzedaż Tesli w Europie spada już piąty miesiąc z rzędu, a udział firmy w rynku maleje. Pomimo wysiłków mających na celu poprawę sytuacji – w tym wprowadzenia nowej wersji Modelu Y – dane wskazują, że europejscy klienci coraz częściej wybierają konkurencyjne marki. Dodatkowo, na wizerunek marki wpływają kontrowersje związane z jej założycielem.
/FREDERIC J. BROWN /AFP
Choć jeszcze niedawno Elon Musk był uosobieniem nowoczesnej motoryzacji i elektrycznej rewolucji, obecnie jego Tesla boryka się z zauważalnym spowolnieniem w jednym z kluczowych regionów: Europie. Marka, która przez lata przyciągała innowacyjnością, teraz traci grunt zarówno pod względem udziałów w rynku, jak i tempa sprzedaży. Problemy są złożone – obejmują realia rynkowe, silną konkurencję oraz coraz częściej analizowane działania samego Muska.
Reklama
Tesla z żółtą kartką w Europie. Pięć miesięcy spadków
Na podstawie danych Stowarzyszenia Europejskich Producentów Samochodów (ACEA), z których korzysta Reuters, Tesla odnotowała w maju 2025 roku spadek sprzedaży nowych pojazdów o 27,9 proc. w porównaniu do roku ubiegłego. To już piąty miesiąc z rzędu, w którym wyniki są na minusie. Co więcej, ogólny rynek samochodów osobowych w Europie w tym czasie wzrósł o 1,9 proc., a sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła nawet o 27,2 proc. W obliczu tych danych, Tesla wypada wyjątkowo słabo.
Nowa wersja Modelu Y, która zadebiutowała na europejskim rynku na początku roku, przyniosła chwilowy wzrost, głównie w Norwegii. Jednak pozytywny wpływ okazał się krótkotrwały i niewystarczający, by zmienić ogólny trend.
Udział Tesli topnieje, a konkurencja rośnie
Tesla kontrolowała w maju 1,2 proc. rynku motoryzacyjnego w Europie – w porównaniu do 1,8 proc. w analogicznym okresie roku poprzedniego. To spadek, który nie pozostawia wątpliwości co do osłabienia pozycji firmy. W tym czasie inne marki EV, zwłaszcza chińskie, zdobywają coraz większe udziały. Reuters wskazuje na BYD jako jednego z głównych beneficjentów zmiany preferencji konsumenckich.
Wzrost konkurencji nie dotyczy tylko cen. Europejscy klienci zwracają uwagę również na design, dostępność, lokalny serwis i technologie, które coraz mniej odbiegają od standardów „teslowych”. W ten sposób Tesla przestaje być synonimem jakości i innowacyjności, a staje się jednym z wielu graczy w zatłoczonym segmencie.
Cień Elona Muska nad jego własną firmą
Nie można zignorować faktu, że na postrzeganie marki w Europie wpływa także sam Elon Musk, którego działalność – nie tylko w sferze biznesowej – coraz częściej budzi kontrowersje. Reuters nie odnosi się bezpośrednio do kwestii politycznych, jednak nie brakuje sygnałów, że publiczne oświadczenia i działania Muska, w tym jego polityczne zaangażowanie w USA i poza nimi, mogą wpływać na postrzeganie Tesli, zwłaszcza na rynkach wrażliwych na kwestie światopoglądowe i społeczne.
Choć Elon Musk pozostaje kluczową postacią w świecie technologii, coraz więcej analityków zadaje pytanie, czy jego wizerunek nie zaczyna ciążyć samej firmie. Dla klientów bardziej świadomych społecznie i ekologicznie znaczenie ma nie tylko produkt, ale także jego kontekst.
Jeżeli spadki się utrzymają, Tesla będzie