Na skutek ekspansji inteligencji maszynowej, 40% posad na świecie jest zagrożonych, lecz Polska prezentuje względną odporność na te przemiany – sygnalizują specjaliści z Allianz Trade. Ich zdaniem, w celu ograniczenia niekorzystnych następstw popularyzacji AI, należy reagować „natychmiastowo”.
Z raportu Biura Badań Ekonomicznych Allianz Trade wynika, że 60% stanowisk pracy w gospodarkach rozwiniętych i 40% globalnego zatrudnienia jest narażonych na redukcje w związku z upowszechnieniem sztucznej inteligencji. Według ekspertów, rozległość tych przekształceń może być zbliżona do efektów rewolucji przemysłowej i stanowić „zasadnicze wyzwanie” dla aktualnych modeli pracy, podziału dochodów i progresu gospodarczego.
Autorzy raportu uwypuklili, że powiązane jest to w szczególności z pojawieniem się agentów AI, czyli technologii inteligencji sztucznej zdolnej do realizowania zadań, nawet bardzo skomplikowanych, bez ingerencji człowieka. Specjaliści oszacowali, iż wpływ tego typu agentów na gospodarkę globalną sięgnie rocznie od 2,6 bln dol. do 4,4 bln dol. w perspektywie najbliższych dwóch do pięciu lat.
Analizy Allianz Trade wykazały, iż Polska, analogicznie jak Niemcy, Hiszpania oraz Włochy, wykazuje „względną odporność” na istotną redukcję etatów w konsekwencji implementacji coraz bardziej zaawansowanej inteligencji maszynowej, ponieważ w tych krajach nakłady brutto na środki trwałe oraz praca wyraźnie się dopełniają.
Poza redukcją zatrudnienia, rozwój AI łączy się również z „bezprecedensową intensywnością” eksploatacji kapitału, energii oraz czystej wody zarówno do trenowania rozbudowanych modeli sztucznej inteligencji, jak i konstrukcji bogatej infrastruktury centrów danych do ich obsługi – wskazano. Koszty te rosną corocznie o ponad 2,4 raza – zaznaczyli eksperci.
Dodali również, że aby ograniczyć negatywne następstwa popularyzacji AI, należy podjąć działania „natychmiastowo”. Zasygnalizowali, że niezbędne są przemyślane działania publiczne, takie jak inwestycje w edukację dorosłych i uzupełnianie kompetencji, gwarancja dochodu podstawowego lub inne przedsięwzięcia osłonowe. „Nie istnieje uniwersalna metoda do zastosowania we wszystkich państwach. Niewątpliwe jest wyłącznie to, że konieczna jest szybka analiza tematu oraz działania” – napisano w raporcie. (PAP)
mbl/ pad/
