Rosnące koszty energii i konieczność ograniczenia emisji dwutlenku węgla należą do głównych przeszkód, z jakimi boryka się obecnie branża. Firmy produkcyjne stopniowo inwestują w rozwiązania, które zwiększają efektywność operacyjną, a jednocześnie są zgodne z zasadami ESG. Przykładem jest wdrożenie przez Cedo systemu free-coolingu (chłodzenia pasywnego) – technologicznie prostej, a jednocześnie niezwykle skutecznej metody obniżania kosztów chłodzenia. Efekt? Spadek zużycia energii o ponad 90% i znaczne oszczędności.
Jaki jest mechanizm chłodzenia swobodnego?
Technologia ta wykorzystuje naturalnie chłodne powietrze z zewnątrz do obniżenia temperatury powietrza procesowego w obiektach przemysłowych. Zamiast polegać na energochłonnych agregatach chłodniczych i sprężarkach, system wykorzystuje prostą metodę mieszania powietrza wewnętrznego i zewnętrznego poprzez inteligentne sterowanie. Gdy temperatura zewnętrzna spadnie poniżej określonego progu (np. 15°C), system automatycznie maksymalizuje dopływ chłodnego powietrza zewnętrznego do 100%. Ułatwia to naturalne chłodzenie procesu technologicznego, eliminując konieczność nadmiernego zużycia energii elektrycznej.
„Free cooling to jedno z tych rozwiązań, które dają bardzo konkretne rezultaty przy minimalnych kosztach. Działa w harmonii z naturą, wykorzystuje dostępne zasoby i ucieleśnia zasady zrównoważonego rozwoju – bez uszczerbku dla jakości procesu. Choć pomysł może wydawać się prosty – wykorzystanie naturalnego powietrza do chłodzenia w chłodne dni – jego skuteczność opiera się na starannym projekcie i dopasowaniu do konkretnego procesu technologicznego” – wyjaśnia Jarosław Pawłowski, Kierownik Projektu Inwestycyjnego, dodając: „W Cedo wdrożyliśmy chłodzenie naturalne na linii wytłaczarki. Procesy te charakteryzują się wysokim zapotrzebowaniem na chłodzenie, ale nie mają ścisłych wymagań dotyczących wilgotności ani czystości powietrza. Przeprowadziliśmy kompleksową analizę, aby określić, które procesy oferują największy potencjał oszczędności energii, umożliwiając jednocześnie wykorzystanie powietrza zewnętrznego. Przyjęte rozwiązania muszą być zarówno technicznie wykonalne, jak i ekonomicznie uzasadnione”.
Od koncepcji do realizacji
Na początku 2025 roku w hali nr 4 przeprowadzono testy systemu powietrza zewnętrznego. Zainstalowano komorę mieszania, w której automatyczne przepustnice regulują mieszankę powietrza zewnętrznego i wewnętrznego w zależności od temperatury. Gdy temperatura zewnętrzna spadnie poniżej 15°C, system pobiera prawie 100% energii chłodniczej z powietrza otoczenia. Dzięki czujnikom i algorytmom sterowania cała operacja jest zautomatyzowana.
„W praktyce system działa przez 6 do 8 miesięcy w roku, obejmując większość sezonu grzewczego. W tym okresie powietrze zewnętrzne jest wystarczające do schłodzenia powietrza procesowego, co pozwala na całkowite wyłączenie agregatów chłodniczych. To przekłada się na realne oszczędności energii i wydłuża żywotność urządzeń. Sukces projektu pilotażowego był tak obiecujący, że zdecydowaliśmy się na rozszerzenie rozwiązania na kolejną halę, halę nr 2 – znacznie większą przestrzeń, w której znajduje się 19 agregatów chłodniczych i przepływ powietrza do 28 500 m³/h. To ogromny potencjał – stąd nasza decyzja o kontynuacji prac” – podkreśla Kierownik Projektu Inwestycyjnego w Cedo.
Zmniejszone zużycie = większe oszczędności
Każda inwestycja musi być dobrze uzasadniona, a w tym przypadku wnioski były jasne — wdrożenie systemu pozwoliło znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na chłodzenie w chłodniejszych miesiącach, bez uszczerbku dla jakości produktu.
„Wdrożenie systemu free-coolingu prowadzi do zmniejszenia rocznego zużycia energii z ponad 333 000 kWh do około 30 000 kWh. To przekłada się na oszczędności rzędu 190 000 zł rocznie – bez negatywnego wpływu na jakość procesów ani infrastrukturę produkcyjną. Dodatkowe korzyści to mniejsze obciążenie systemów chłodniczych, mniejsze zużycie materiałów eksploatacyjnych oraz lepsze warunki pracy dzięki świeższemu i mniej przegrzanemu powietrzu doprowadzanemu do hali. To prawdziwa, pozytywna transformacja dla służb utrzymania ruchu i personelu produkcyjnego. Dla firmy stanowi ona dowód na to, że efektywność i zrównoważony rozwój mogą ze sobą współistnieć” – zauważa Jarosław Pawłowski.
Technologia zorientowana na przyszłość
Wdrażając pasywny system chłodzenia, Cedo nie tylko obniża koszty, ale także wypełnia swoje zobowiązania w zakresie ochrony środowiska. Ta inwestycja pokazuje, że nawet technologicznie nieskomplikowane rozwiązania – oparte na dobrze zaprojektowanej automatyce i danych – mogą znacząco wpłynąć na bilans energetyczny zakładu.
„Postrzegamy to nie tylko jako pojedynczą inwestycję, ale jako element szerszej strategii. Dążymy do rozwiązań, które są wydajne operacyjnie, skalowalne i zgodne z naszym zaangażowaniem w zrównoważony rozwój. Free cooling idealnie wpisuje się w tę wizję” – podsumowuje ekspert.
REKLAMA: REKLAMA: REKLAMA: