Włamanie na konto XTB i późniejsza kradzież środków podczas rozmowy klienta z konsultantem, któremu udało się zablokować dostęp zaledwie kilka minut po zgłoszeniu problemu, w wyniku czego straty wyniosły około 80 000 zł – to konto Marka ze Śląska. XTB szczyci się jednak sposobem, w jaki zakończyła się obsługa klienta – konsultant rozłączył się po godzinach pracy.
Po ujawnieniu naruszeń bezpieczeństwa kont klientów XTB, Bankier.pl został zasypany rosnącą liczbą zgłoszeń od inwestorów, których dotyczyły te naruszenia. Łączy je brak dwuskładnikowego uwierzytelniania (2FA) . W lipcowym oświadczeniu dotyczącym tego poważnego naruszenia bezpieczeństwa, XTB przedstawiło dane wskazujące, że tylko „nieco ponad 10% klientów” skorzystało z tego dodatkowego zabezpieczenia.
Czy to był sygnał ostrzegawczy, biorąc pod uwagę, że cel ataków znacznie się rozszerzył? Nasza redakcja zweryfikowała incydenty włamań z 11, 17 i 18 lipca, a także doniesienia medialne dotyczące pana Łukasza, który rzekomo stracił około 150 000 zł, oraz komentarz XTB z przytoczonymi statystykami.
Reklama Zobacz też: Obudź w sobie byka giełdowego! Z nami przesada nic nie kosztuje.
Ataki na klientów XTB nie mają charakteru masowego
Na pytanie, czy po tym ogłoszeniu częstotliwość incydentów hakerskich wzrosła w porównaniu z obserwacjami sprzed lipca 2025 r., XTB nie odpowiedziało bezpośrednio, powołując się zamiast tego na ogólny wzrost liczby incydentów cyberbezpieczeństwa w sektorze finansowym (według danych CERT w 2024 r. nastąpił wzrost o 29% w ujęciu rok do roku).
„Zagrożenie to dotyka większość instytucji w podobny sposób, dlatego stanowczo odrzucamy twierdzenia
