Lotnisko Chopina w Warszawie jest w trakcie pozyskiwania zaawansowanych skanerów bezpieczeństwa, poinformowała PAP rzeczniczka lotniska Anna Dermont. Nowe skanery umożliwią między innymi wyjmowanie elektroniki z bagażu podręcznego oraz kontrolę pojemników z płynami o pojemności powyżej 100 ml.
„Obecnie dwa konsorcja prowadzą przetarg na nowe skanery. Chcemy, aby instalacja tych skanerów rozpoczęła się jak najszybciej, zaraz po zakończeniu sezonu letniego 2025 roku” – powiedziała Anna Dermont, rzeczniczka prasowa Polskich Portów Lotniczych (PPL) i Lotniska Chopina.
Zauważyła, że proces ten obejmuje 15 kontroli bezpieczeństwa.
Reklama Zobacz też: Obudź w sobie byka giełdowego! Z nami przesada nic nie kosztuje.
„Nowe skanery będą zgodne z najnowszymi standardami i umożliwią m.in. przechowywanie elektroniki w bagażu podręcznym, a także kontrolę pojemników z płynami o pojemności powyżej 100 ml, co znacznie przyspieszy kontrolę bezpieczeństwa” – wyjaśniła.
Wspomniała, że PPL planuje w przyszłości zainstalować podobne skanery na lotniskach w Radomiu i Zielonej Górze.
Niedawno Komisja Europejska zatwierdziła zniesienie ograniczeń dotyczących płynów na niektórych lotniskach. Na lotniskach korzystających ze specjalnego typu skanerów bezpieczeństwa limit 100 ml płynów w bagażu zostanie zniesiony. W całej UE, w 21 państwach członkowskich, działa 700 takich urządzeń. Są to skanery bezpieczeństwa nowej generacji C3, wyposażone w systemy wykrywania materiałów wybuchowych. Skanery te wykorzystują technologię tomografii komputerowej do generowania szczegółowych, trójwymiarowych obrazów bagażu, co zwiększa skuteczność wykrywania przedmiotów zabronionych.
W Polsce lotniska w Lublinie i Poznaniu już je wdrożyły. Na początku tego roku Port Lotniczy Lublin jako pierwszy w kraju wprowadził dwa tory kontroli bezpieczeństwa wyposażone w najnowocześniejsze tomografy komputerowe do kontroli bagażu podręcznego. W kwietniu Port Lotniczy Poznań-Ławica uruchomił tory kontroli bezpieczeństwa wyposażone w nowoczesne skanery bagażu w standardzie III.
Do końca roku takie skanery mają zacząć działać na lotnisku Jasionka, które również jest w fazie zamówień. Podobnie, Port Lotniczy Kraków szybko pracuje nad dostosowaniem się do nowych przepisów UE. „Posiadany przez nas sprzęt kwalifikuje się jako urządzenia, które ułatwią zniesienie tych ograniczeń, ale aby w pełni zastąpić obecne procedury, musi on jeszcze przejść niezbędny proces certyfikacji. Mamy nadzieję, że nastąpi to niezwłocznie” – powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego Kraków Monika Chylaszek.
Z powodu problemu technicznego Komisja Europejska nałożyła w zeszłym roku tymczasowe zawieszenie na korzystanie z nowych urządzeń. Niedawna decyzja KE zatwierdziła konkretny typ zaawansowanego skanera. Na lotniskach, które z niego korzystają, pasażerowie nie będą już musieli wyjmować płynów i laptopów z bagaży podczas kontroli bezpieczeństwa. Ponadto, lotniska te nie będą już egzekwować limitu 100 ml płynów w bagażu podręcznym. (PAP)
aop/ malk/
