Naukowcy zaczynają drukować jedzenie w odpowiedzi na kryzys

Morza i oceany są w coraz gorszej kondycji. Zanieczyszczenia wód i globalne ocieplenie sprawiają, że są one pełne toksyn, a sytuacja ta będzie się jedynie pogarszać. W niedługim czasie może dojść do sytuacji, gdy ryby i owoce morza będą niezdatne do spożycia. Rozwiązaniem może okazać się drukowanie jedzenia.

Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu Singapuru rozpoczęli interesujące badania. Postanowili rozwiązać problem, który już w ciągu najbliższych lat może okazać się poważnym wyzwaniem dla ludzkości. Wynikiem prowadzonych badań są krążki z kalmarów wydrukowane na drukarce 3D. Badacze podkreślają, że wszystkie produkty wykorzystane do ich stworzenia pochodzą z naturalnych źródeł, jakimi są morskie algi i fasola mung. Krążki z kalmarów, zdaniem naukowców, są smaczne i zdrowe, a przy tym można poddać je dalszej obróbce, takiej jak smażenie czy gotowanie.

W Singapurze aż 90% ryb pochodzi z importu. Naukowcy postanowili rozwiązać problem kraju jeszcze przed jego powstaniem, ponieważ wyniki badań wskazują, że taki rozwój sytuacji jest nieunikniony. Drukowanie jedzenia może okazać się istotnym źródłem białka niezbędnego dla ludzkiego organizmu. Jednocześnie mieszkańcy Singapuru nie będą uzależnieni od dostaw ryb, których podaż zacznie znacząco się zmniejszać w ciągu najbliższych lat. Eksperci podkreślają, że ich najważniejszym celem było stworzenie jedzenia zdrowego i pożywnego, ale również smacznego.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *