Dzięki nowym okularom każdy będzie mógł widzieć w nocy tak dobrze jak kot
Urszula Lesman
Ta innowacja może przekształcić technologię widzenia w nocy, czyniąc ją bardziej praktyczną w codziennym użytkowaniu, potencjalnie zwiększając bezpieczeństwo w warunkach słabego oświetlenia. Naukowcy z TMOS, Centrum Doskonałości ARC ds. Transformacyjnych Systemów Metaoptycznych, dokonali przełomu w technologii widzenia w nocy, tworząc filtr podczerwieni, który jest cieńszy niż kawałek folii spożywczej i który pewnego dnia mógłby zostać umieszczony na zwykłych codziennych okularach, umożliwiając użytkownikowi jednoczesne oglądanie widma podczerwieni i światła widzialnego.
Okulary na dzień i noc
Urządzenia noktowizyjne są używane głównie przez wojsko, entuzjastów polowań noszących ze sobą wielofunkcyjne lornetki lub fotografów noszących ciężkie obiektywy. Jednak przeciętna osoba nie wybierze się na nocny bieg z dodatkowym kilogramem przypiętym do czoła.
Miniaturyzacja urządzeń do widzenia nocnego może doprowadzić do jego powszechnego wejścia do użycia. Dzięki prostym okularom każdy będzie mógł widzieć w nocy tak dobrze jak kot.
Filtry do widzenia nocnego, które ważą mniej niż gram i mogą być umieszczone jako cienki film na tradycyjnych okularach, otwiera nowe możliwości. Okulary noktowizyjne mogą zapewnić bezpieczniejszą jazdę w ciemności, bezpieczniejsze spacery nocą i mniej kłopotliwą pracę w warunkach słabego oświetlenia, które obecnie wymagają dużych i często niewygodnych reflektorów.
Naukowcy uważają, że nowoczesne małe i lekkie „noktowizory” będą używane nie tylko przez żołnierzy, myśliwych, ale także pracowników ochrony, kierowców prowadzących pojazdy nocą, ale także zwykłych ludzi, którzy muszą poruszać się po ciemku. Chociażby właścicieli psów, którzy często spacerują z pupilami po zmroku.
