Nieco ponad tydzień temu GUS poinformował o liczbie ludności Polski na koniec I półrocza 2023 roku. Teraz ukazał się wstępny szacunek liczby ludności na koniec III kwartału '23. Mówiąc krótko – nie jest dobrze.
Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny, ze wstępnych danych w dniu 30 września br. liczba ludności Polski wyniosła ok. 37,677 mln osób. Oznacza to spadek o ok. 130 tys. osób w stosunku do stanu sprzed roku oraz o 89 tys. w porównaniu z końcem 2022 roku. Tempo ubytku rzeczywistego w okresie trzech kwartałów br. wyniosło ok. -0,24 proc., co oznacza, że na każde 10 tys. mieszkańców Polski ubyły 24 osoby (wobec 26 osób przed rokiem) – dodano.
Mniej urodzeń, mniej zgonów
Przy okazji GUS poinformował także o liczbie urodzeń: w okresie styczeń–wrzesień 2023 r. zarejestrowano ich ok. 210 tys. Oznacza to spadek liczby urodzeń o ok. 25 tys. w porównaniu z rokiem poprzednim. Natomiast współczynnik urodzeń obniżył się w skali roku o 0,9 pkt i wyniósł 7,4 proc.
Zmniejszeniu r/r uległa także liczba zgonów. W okresie styczeń–wrzesień 2023 r. zarejestrowano ok. 303 tys. zgonów (o ok. 34 tys. mniej niż przed rokiem).
W efekcie powyższych zjawisk w okresie styczeń–wrzesień 2023 r. odnotowano ujemny przyrost naturalny, który wyniósł ok. 93 tys. (wobec ok. minus 102 tys. przed rokiem). Szacuje się, że przeciętnie na każde 10 tys. ludności ubyły 33 osoby (wobec 36 osób w analogicznym okresie ub. roku) – przekazał GUS.
Co ważne, powyższe dane nie uwzględniają obywateli Ukrainy, którzy w związku z działaniami wojennymi przybyli na terytorium Polski i otrzymali numer PESEL – podkreśla w opracowaniu GUS. Wynika to z faktu, że nie posiadają oni prawa stałego pobytu ani zameldowania na pobyt stały w Polsce.