Coraz więcej lotnisk instaluje lub wdraża procedury instalacji specjalnych skanerów. Dzięki temu rozwiązaniu podróżni będą mogli zabrać ze sobą na pokład samolotu nie 100 ml, a 2 litry płynów, jak donosi portal fly4free.pl.
Przypominamy, że pasażerowie mogą teraz przewozić do 2 litrów płynów w bagażu podręcznym na lotach odlatujących z kilku lotnisk w UE. Nie będzie konieczności wyjmowania tych przedmiotów z bagażu ani urządzeń elektronicznych. Inicjatywa ta została już wdrożona w Wielkiej Brytanii.
Zmiany na lotniskach we wrześniu
Rozwój ten stał się możliwy – w odniesieniu do lotnisk UE – po orzeczeniu Komisji Europejskiej. Niemniej jednak, dwudziestokrotne zwiększenie limitu wymaga instalacji specjalistycznych tomografów komputerowych 3D.
Reklama Zobacz też: Obudź w sobie byka giełdowego! Z nami przesada nic nie kosztuje.
Spośród polskich lotnisk pierwsze kroki w tym kierunku podjęły zarządy lotnisk w Lublinie, gdzie w lutym rozpoczęła się instalacja skanerów, a także w Poznaniu.
Marcin Wesołek, rzecznik Portu Lotniczego Ławica w Poznaniu, poinformował fly4free.pl, że skanery są już zainstalowane, ale trwają prace nad oprogramowaniem. Następnie urządzenia będą musiały uzyskać zgodę Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Cała procedura ma się zakończyć do września.
Warszawa i Kraków w kolejce
Pasażerowie odlatujący z krakowskiego lotniska Balice wkrótce będą mogli cieszyć się tym udogodnieniem, ponieważ niezbędne skanery zostały już zainstalowane. Procedury lotniska są obecnie dostosowywane do nowych przepisów UE, a proces ten ma potrwać kilka tygodni.
Obecnie na warszawskim Lotnisku im. Fryderyka Chopina, które pozostaje największym lotniskiem w Polsce, nie ma skanerów. Władze lotniska Okęcie prowadzą jednak aktywny przetarg na dostawcę skanerów. Instalacja skanerów ma rozpocząć się po zakończeniu sezonu letniego.