W czwartek po godzinie 18:00 za jedno euro należało zapłacić 4,33 zł. Dolar wyceniany był na 4,01 zł, zaś frank szwajcarski na 4,58 zł.
za euro należało zapłacić 4,33 zł /123RF/PICSEL” class=”img-responsive” />
/123RF/PICSEL
Oznacza to, że w ciągu dnia złoty minimalnie osłabł w stosunku do euro, które rano kosztowało 4,32 zł. W relacji do waluty amerykańskiej nie zostały odnotowane zmiany. Z kolei w przypadku szwajcarskiej waluty, która umocniła się w ciągu dnia do 4,60 zł po publikacji wyroku TSUE ws. frankowiczów, ostatecznie poziom cen powrócił do porannego.
Reklama
USD/PLN
4,0143 -0,0067 -0,17% akt.: 07.12.2023, 21:04
- 4,0125
- 4,0160
- 4,0265
- 4,0076
- 4,0143
- 4,0210
EUR/PLN
4,3348 0,0061 0,14% akt.: 07.12.2023, 21:04
- 4,3330
- 4,3365
- 4,3368
- 4,3253
- 4,3348
- 4,3287
CHF/PLN
4,5899 -0,0053 -0,12% akt.: 07.12.2023, 21:04
- 4,5879
- 4,5918
- 4,6038
- 4,5763
- 4,5899
- 4,5952
W czwartek miała miejsce konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego. Jak zwrócił uwagę Konrad Ryczko, analityk w DM BOŚ, nie wpłynęła ona na notowania złotego.
„Kwotowania złotego nie notują dziś istotniejszych zmian, pomimo konferencji Prezesa NBP. Jednocześnie konferencja była zaskakująco krótka (ok. 26-27minut) i dość oszczędna w stanowiska w porównaniu do wcześniejszych wystąpień. Częściowo wynikać to może ze scenariusza 'wait and see’ ze strony większości członków Rady, aż do marca, kiedy poznamy nową projekcję” – napisał analityk.
W piątek amerykańskie Biuro Statystyki Pracy opublikuje dane o sytuacji na rynku pracy w największej gospodarce świata. Prognozowane jest utrzymanie się stopy bezrobocia na poziomie 3,9 proc. Może to znaleźć odzwierciedlenie w kursach euro i dolara.