Kurs złotego (21.08.2025 r.). Dolar zyskuje, co z euro?

22.08.2025
Rubryka:Kursy walut

W czwartek złoty odnotował lekkie osłabienie wobec dolara i euro, podczas gdy uczestnicy rynku forex wyczekują piątkowego wystąpienia szefa Rezerwy Federalnej. Około godziny 19:00 euro osiągało poziom 4,25 zł, dolar 3,66 zł, a frank szwajcarski 4,53 zł.

Zdjęcie

Ile kosztują dolar, euro i frank szwajcarski w czwartek 21.o8.2025 roku? Zdj. ilustracyjne /123RF/PICSEL Reklama

Dla uczestników rynku forex **najważniejsza będzie piątkowa wypowiedź przewodniczącego Fed**. Komentarze Jerome’a Powella mogą oddziaływać na wartość amerykańskiej waluty.

„Po opublikowaniu protokołów Fed wyraźnie widać, że większość jego członków wyraża niepokój dotyczący inflacji w USA. To podważa rynkowe oczekiwania cięć stóp procentowych we wrześniu. W efekcie dolar zyskał na wartości, a złoty lekko stracił” – wyjaśniła Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, w komentarzu dla Polskiej Agencji Prasowej.

Reklama

Inwestorzy w napięciu przed wystąpieniem szefa Fed

Według niej, **planowane przemówienie przewodniczącego Fed w Jackson Hole** zdeterminuje zachowania inwestycyjne. „Ton wypowiedzi – czy będzie bardziej ostrożny, czy łagodny – ukształtuje nastroje na rynkach” – dodała ekspertka.

O wpływie międzynarodowych czynników na złotego wspomniał również Marek Rogalski, główny analityk DM BOŚ.

„Wzrost pary USDPLN wynika z osłabienia EURUSD. Zaskakująco wysokie wskaźniki PMI dla amerykańskiego przemysłu (53,3 pkt.) wzmacniają obawy o możliwe wahania Fed w kwestii wrześniowego obniżenia stóp” – skomentował w czwartkowe popołudnie Rogalski. Zwrócił także uwagę na publikację istotnych danych z GUS przez krajowych inwestorów.

„Warto odnotować wzrost produkcji przemysłowej (do 2,9 proc. r/r w lipcu), jednak przy spadku tempa wzrostu płac do 7,6 proc. r/r. Te dane wzmacniają przewidywania 50-punktowej **redukcji stóp przez RPP podczas posiedzenia 3 września**” – ocenił analityk.

Monika Kurtek przypomniała również, że inwestorzy śledzą postępy w rozmowach między Ukrainą, Rosją i USA. „Na tę chwilę nie ma oznak rychłego zakończenia konfliktu” – podsumowała w rozmowie z PAP.