W czwartek do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o zamrożeniu cen energii, gazu i ciepła. Przewiduje przedłużenie na 2024 r. funkcjonowania mechanizmów osłonowych m.in. dla gospodarstw domowych i tzw. odbiorców wrażliwych oraz gospodarstw rolnych. Rząd złożył projekt w Sejmie, choć Zjednoczona Prawica nie ma w nim większości.
Zamrożenie cen energii. PiS składa projekt (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)
W czwartek na stronach sejmowych ukazał się projekt nowelizacji ustawy, która przewiduje przedłużenie na 2024 r. funkcjonowania mechanizmów osłonowych dotyczących zamrożenia cen energii.
To rządowy projekt ustawy o nowelizacji ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw, przygotowany przez ministra klimatu i środowiska. Rada Ministrów przyjęła dokument w miniony wtorek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Rząd Tuska zacznie od cięć? Prof. Orłowski: to bajki, słowo się rzekło
Przypomnijmy, że po październikowych wyborach Zjednoczona Prawica nie ma już w Sejmie większości i może mieć trudność z przegłosowaniem projektu. Zwłaszcza że nowa większość ma swoje pomysły na to, jak uchronić Polaków przed mocnym uderzeniem w portfele.
Chcą przedłużyć dotychczasową ochronę
Co znajduje się w rządowym projekcie, który trafił do Sejmu? Jeśli chodzi o ceny energii elektrycznej, projekt przewiduje m.in. zamrożenie cen i stawek opłat dla gospodarstw domowych.
W przypadku odbiorców wrażliwych projekt zakłada, że niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej na rynku hurtowym, w roku 2024 będzie się stosować cenę za obrót energią elektryczną nie wyższą niż tzw. cena maksymalna ustalona na poziomie 693 zł/MWh. Będzie to dotyczyć takich odbiorców, jak podmioty użyteczności publicznej wykonujących kluczowe role władz publicznych w szczególności z zakresu polityki zdrowotnej, edukacyjnej i rodzinno-opiekuńczej, jednostki samorządu terytorialnego, producenci rolni oraz mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.
Nowelizacja przewiduje też wprowadzenie systemu rekompensat dla przedsiębiorstw obrotu, gdzie podmiotem odpowiedzialnym za wypłatę rekompensat będzie Zarządca Rozliczeń.
Projekt utrzymuje też mechanizm rekompensat dla sprzedawców paliw gazowych oraz operatorów systemu dystrybucyjnego, służący zrekompensowaniu im skutków przedłużenia obowiązywania na 2024 r. ceny maksymalnej paliw gazowych oraz zamrożonych stawek i opłat związanych z dystrybucją paliw gazowych. Przewidziane w projekcie rozwiązanie dotyczące gazu ma zapewnić w 2024 r. odbiorcom paliw gazowych w gospodarstwach domowych oraz podmiotom świadczącym kluczowe usługi publiczne dostawy gazu w cenie 200,17 zł/MWh, na zasadach obowiązujących w 2023 r.
Przygotowywana nowelizacja przewiduje też „utrzymanie wysokości ponoszonych przez tych odbiorców cen i stawek opłat za dostarczone ciepło systemowe na poziomie nie wyższym niż ceny i stawki opłat stosowane wobec odbiorców ciepła w dniu 30 września 2022 r. powiększone o 40 proc. w każdej grupie taryfowej w danym systemie ciepłowniczym”
Przedsiębiorstwa energetyczne sprzedające ciepło, które będą obowiązkowo stosować wobec uprawnionych odbiorców ceny i stawki za dostarczane ciepło nie wyższe niż wskazany pułap w otrzymają wyrównanie. Zaznaczono, że dzięki temu projektowany mechanizm będzie finansowo neutralny dla tych przedsiębiorstw.
W czwartek premier Mateusz Morawiecki opublikował apel do marszałka Sejmu o szybkie rozpatrzenie rządowych projektów, które mają ochronić gospodarstwa domowe przed inflacją. – Przedłużenie wakacji kredytowych, zamrożenie cen energii, przedłużenie zerowego VAT-u na żywność to trzy sprawy, którymi polski Sejm musi zająć się tu i teraz – mówi na opublikowanym w serwisie X nagraniu premier.
– Nie ma na co czekać i nie ma o co się spierać, bo bezpieczeństwo finansowe Polaków to sprawa, w której powinniśmy być zjednoczeni. Poprosiłem marszałka Hołownię o spotkanie w tej sprawie – dodał.
Hołownia: „Niech pan zakończy tę farsę”
– Jeżeli traktujemy się poważnie, to ja już nie wiem, co zrobić, nie mam pomysłu. Nie wiem jeszcze, jak dać kosza premierowi Morawieckiemu, żeby do niego dotarło, że nikt nie chce z nim tego rządu robić, że nic z tego nie będzie, że czarna polewka, że niestety to zostało odrzucone – mówił w czwartek marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
– Niech pan, błagam, zakończy tę farsę i jak najszybciej pozwoli sformować w Polsce rząd, który zajmie się realnym rozwiązywaniem spraw w oparciu o realną, sejmową większość – zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego marszałek Sejmu.