Węgiel kostka, węgiel orzech, węgiel groszek i węgiel miał – te produkty od 1 lipca 2029 r. nie będą już sprzedawane dla gospodarstw domowych. Tak wynika z projektu rozporządzenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które chce walczyć z tzw. greenwashingiem i kiepską jakością powietrza.
Za kilka lat wejdą w życie zmiany w handlu węglem (Getty Images,, Jakub Porzycki)
Za kilka lat będzie obowiązywać zakaz sprzedaży wybranego węgla – informuje serwis i.pl. Nowe przepisy powiązane są z wypełnieniem kamieni milowych z Krajowego Planu Odbudowy. Projekt „rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych” opublikowano na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji.
Projekt zakłada, że od lipca 2029 r. będzie obowiązywać „zakaz wprowadzania do obrotu z przeznaczeniem do użycia w sektorze bytowo-komunalnym (…) sortymentów węgiel kostka, węgiel orzech, węgiel groszek i węgiel miał”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Milioner z branży pogrzebowej. Zdradza szczegóły biznesu – Tomasz Salski w Biznes Klasie
Walka o jakość powietrza
Zmiany w przepisach spowodowane są walką z greenwashingiem – chodzi o „na przedstawianiu produktów lub działań jako bardziej przyjaznych dla środowiska niż są w rzeczywistości” – czytamy w i.pl. Jest to również walka z emisją zanieczyszczeń i wprowadzeniem neutralności klimatycznej w 2050 r. Regulacja zaostrzy też wymagania jakościowe dla paliw stałych – chodzi przede wszystkim o stopniowe zmniejszanie wilgoci oraz zawartości siarki w węglu orzech, groszku, kostce i miale.
I.pl zwraca uwagę, że zmienią się nazwy poszczególnych produktów. Do lipca 2029 r. „Węgiel kostka” zamieni „kęsy, kostka, kostka I, kostka II”. Ponadto węgiel orzech zastąpi „orzech, orzech I, orzech II” a „węgiel groszek” będzie charakteryzować „groszek, groszek I, groszek II, ekogroszek, groszek plus”. Natomiast „węgiel miał” zastąpi „ekomiał”. „Węgiel” zastąpi też „antracyt”.
„Będą natomiast wprowadzane do obrotu paliwa sortymentu orzech i groszek przeznaczone dla klasowych urządzeń grzewczych, których parametry jakościowe są zgodne z wymaganiami normy PN-EN 303-5 (tj.: zawartość popiołu na poziome do 7 proc., zawartość opałowa od 26 MJ/kg; zawartość wilgoci całkowitej do 11 proc.)” – dodano w uzasadnieniu, które przytacza i.pl.