Brytyjski urząd nadzoru ASA wprowadził zakaz emisji reklamy żelu pod prysznic Sanex, należącego do amerykańskiego koncernu Colgate-Palmolive zajmującego się produkcją dóbr konsumpcyjnych – donosi agencja AFP. Decyzja zapadła ze względu na „podtrzymywanie stereotypów rasowych” oraz sugestię, że ciemna karnacja jest „kłopotliwa”, podczas gdy jasna – „bardziej pożądana”. Producent odrzuca zarzuty, podkreślając wartość różnorodności.
/NICOLAS GUYONNET / Hans Lucas / Hans Lucas via AFP /AFP
Urząd ds. Standardów Reklamowych (ASA) podjął interwencję po otrzymaniu dwóch zgłoszeń wskazujących, że spot telewizyjny promował krzywdzące wyobrażenia na temat osób z ciemniejszą pigmentacją skóry.
W Wielkiej Brytanii zakazano reklamy żelu pod prysznic. Powodem stereotypy rasowe
Kontrowersyjny materiał został wyświetlony w czerwcu. Przedstawiono w nim dwie ciemnoskóre kobiety. Jedna z nich miała na skórze czerwone podrażnienia, druga – spękania przypominające wysuszoną glinę. Wskazano, że doświadczały „dokuczliwej suchości i swędzenia skóry”.
Według relacji CNN, biała modelka ukazana w spocie posiadała równomierną i zdrową cerę. „Wypróbuj nową terapię Sanex Skin Therapy z unikalnym kompleksem aminokwasów. Dla 24-godzinnego uczucia nawilżenia” – brzmiał głos lektora, towarzyszący scenie z kobietą o jasnej karnacji korzystającą z prysznica. „Ulgę może zapewnić coś tak prostego jak kąpiel” – dodano.
Reklama
ASA zdecydowała, że ogłoszenie nie może być ponownie emitowane, gdyż naruszyło przepisy zakazujące rozpowszechniania treści obraźliwych lub szkodliwych. „Uznaliśmy, że materiał można odczytać jako implikację, iż jasna skóra jest bardziej pożądana niż ciemna” – wyjaśniono w oficjalnym komunikacie.
„Przedstawienie ciemnej skóry w kontekście dyskomfortu i podrażnień sugerowało jej problematyczność, natomiast ukazanie jasnej skóry jako gładkiej i czystej po zastosowaniu produktu wskazywało na jej udaną transformację” – uzasadniono decyzję.
Firma broni się przed zarzutami. Wskazuje na różnorodność
Colgate-Palmolive, amerykański właściciel marki Sanex, argumentował, że obecność modelek o różnej karnacji w reklamie stanowi potwierdzenie zaangażowania przedsiębiorstwa w propagowanie różnorodności.
Przedstawiciele koncernu wyjaśnili ASA, że zastosowany motyw „przed i po” miał zademonstrować uniwersalność produktu, a nie służyć porównaniom opartym na kryteriach rasowych czy etnicznych.
Urząd przyznał, że intencje producenta nie były dyskryminujące, jednak zaapelował do firmy o zapewnienie, że przyszłe kampanie „nie będą zawierać treści mogących wyrządzić poważną krzywdę ze względu na rasę”.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News