Komisja Europejska przedstawiła propozycję utworzenia Baltic AI GigaFactory, inicjatywy mającej na celu zbudowanie solidnych ram technologicznych do szkolenia i wdrażania współczesnych modeli sztucznej inteligencji. „Nawiązaliśmy kontakty robocze” – oświadczył wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski podczas sesji podkomisji parlamentarnej. Inicjatywa ta obejmuje współpracę między Polską, Litwą, Łotwą i Estonią, a jej budżet wynosi łącznie 3 mld euro. KE zasugerowała, aby 65% przewidywanych środków na gigafabrykę pochodziło z sektora prywatnego, wyjaśnił dalej wiceminister.
/ Adam Burakowski/East News / East News
Jak przekazał Standerski podczas środowego posiedzenia stałego podkomitetu ds. sztucznej inteligencji i przejrzystości algorytmów, Komisja Europejska zatwierdziła projekt obejmujący utworzenie Baltic AI GigaFactory i wyznaczyła punkt kontaktowy dla tej inicjatywy.
Miliardy euro na gigafabrykę
Podczas wstępnych dyskusji Komisja Europejska była otwarta na dwa modele finansowania Baltic Gigafactory, jak wskazał zastępca szefa Ministerstwa Spraw Cyfrowych. Pierwsza propozycja zakłada utworzenie spółki nadzorującej Gigafactory , której udziały własnościowe odzwierciedlałyby wkład finansowy zarówno państw, jak i poszczególnych firm. Rozważana jest również przedpłacona składka od firm . Pozwoliłoby to firmom inwestującym w budowę otrzymać rządową gwarancję zamówień równą zainwestowanej przez nie kwocie, wraz z priorytetowym dostępem do zasobów obliczeniowych.
Reklama
Propozycja złożona przez Ministerstwo Cyfryzacji (MC) przedstawia 3 miliardy euro inwestycji w gigafabrykę. Komisja Europejska początkowo zasugerowała podział finansowania, w którym 65% tych zasobów pochodziłoby z sektora prywatnego, a pozostałe 35% od Komisji i państw członkowskich, zauważył Standerski. Wspomniał, że trwają dyskusje na temat potencjalnego zmniejszenia wkładu sektora publicznego. Udział Polski w ogólnej inwestycji ma wynieść niewielki procent. Według Standerskiego takie podejście zmniejszy „wpływ gigafabryki na budżet państwa”, jednocześnie generując „namacalne korzyści”.
Standerski podkreślił, że partnerstwa publiczno-prywatne, które będą stanowić podstawę gigafabryk w UE, stanowią zupełnie nową inicjatywę, która nie ma swojego odpowiednika w przepisach UE . W związku z tym Komisja Europejska pracuje nad zmianami legislacyjnymi, które mają zostać zaproponowane do końca tego roku.
Gigafactory ma wspierać wiele sektorów gospodarki
Zastępca szefa Ministerstwa Cyfryzacji stwierdził, że inicjatywa Baltic AI GigaFactory łączy Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię, ale ministerstwo pozostaje otwarte na współpracę z innymi państwami UE. Dodał, że na podstawie nieoficjalnych doniesień polski wniosek jest jednym z kilku transgranicznych wniosków, co jest korzystne . Przyznał, że spotkania robocze są „w toku” na szczeblu rządowym między czterema krajami zaangażowanymi w projekt; ministerstwo planuje również spotkanie z partnerami prywatnymi „przed szczytem sezonu letniego”. Podczas tego spotkania członkowie bałtyckiego konsorcjum mają opracować plan pracy przed złożeniem ostatecznego wniosku o gigafabrykę, co ma nastąpić w grudniu tego roku.
Polska, we współpracy ze swoimi partnerami, opracowuje również przepisy dla konsorcjum, aby zapewnić jasność i przejrzystość jego zasad operacyjnych, stwierdził Standerski. Zauważył, że wraz z partnerami zakończono negocjacje w celu zagwarantowania, że Gigafactory będzie wspierać szeroko rozumiane sektory finansowy, bankowy i ubezpieczeniowy, opiekę zdrowotną, farmaceutykę, automatyzację produkcji, transport i logistykę . Podkreślił, że ministerstwo dąży do tego, aby polski wniosek wykorzystał fakt, że Baltic AI Gigafactory już inicjuje swoje pierwsze projekty w ramach konsorcjum. Wspomniał również, że dodawanie nowych firm do inicjatywy zostało wstrzymane w oczekiwaniu na jasne dyrektywy Komisji Europejskiej.
Dariusz Standerski zgodził się z posłem Ireneuszem Zyską (PiS), że przedsięwzięcia w obszarze centrów danych i sztucznej inteligencji, w tym gigafabryk, wymagają „ogromnych, wręcz kolosalnych ilości energii” . Zwrócił uwagę, że badania sugerują, iż w nadchodzących latach udział AI w całkowitym zużyciu energii elektrycznej wzrośnie z około 2% do około 4% .
Gigafabryka AI stanowi znaczące zobowiązanie energetyczne
Wiceminister zauważył, że koszty energii związane z eksploatacją Baltic Gigafactory zostały wstępnie uwzględnione w ocenie kosztów wniosku i zostaną rozdzielone pomiędzy państwa członkowskie i podmioty prywatne uczestniczące w konsorcjum. Dodał, że Ministerstwo Cyfryzacji przekazało wymagania energetyczne związane z projektem Komitetowi Ekonomicznemu Rady Ministrów i ministerstwom odpowiedzialnym za politykę energetyczną. Ministerstwo Cyfryzacji przewiduje również, że Komisja Europejska sformułuje zmiany prawne, aby ułatwić szybszą ścieżkę rozwoju sieci i inwestycji energetycznych w gigafactory.
Standerski zapewnił, że ministerstwo będzie priorytetowo traktować bezpieczeństwo fizyczne i cyfrowe gigafactory. Dodał, że Ministerstwo Cyfryzacji zainicjowało partnerstwo z Polskimi Sieciami Energetycznymi (PSE) w celu „ rozwiązania problemów z cyberbezpieczeństwem sieci” i wdrożenia środków zwiększających efektywność energetyczną .
W swojej propozycji utworzenia bałtyckiej gigafabryki Ministerstwo Cyfryzacji wskazało, że będzie ona zlokalizowana w Polsce, nie podano jednak konkretnych lokalizacji,