Rada nadzorcza Orlenu poinformowała we wtorek, że powołała trzech nowych członków zarządu spółki. To Magdalena Bartoś, Wiesław Prugara i Robert Soszyński. Ostatni z wymienionych w latach 2018-2021 był wiceprezydentem Warszawy, a wcześniej kierował m.in. spółką PERN, która zarządza rurociągami naftowymi. Z zarządu z końcem kwietnia odejdzie Józef Węgrecki, który zasiadał w nim od 2018 roku i był ostatnim przedstawicielem poprzedniego kierownictwa koncernu, który do tej pory nie został odwołany.
/123RF/PICSEL
Zgodnie z komunikatem Orlenu, nowi członkowie zarządu spółki obejmą stanowiska 1 maja 2024 roku.
Jak zaznaczono, członkowie zarządu zostali powołani „na okres wspólnej kadencji Zarządu, która kończy się z dniem odbycia Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia zatwierdzającego sprawozdanie finansowe Spółki za rok 2025″.
Kim są nowi członkowie zarządu Orlenu?
Magdalena Bartoś jest absolwentką Wydziału Zarządzania Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Posiada wieloletnie doświadczenie menadżerskie. W latach 2019-2023 pracowała jako członek zarządu W.A.G. payment solutions a.s, a w latach 2014-2016 jako dyrektor zarządzający ds. ekonomiczno-finansowych w PGE.
Reklama
Wiesław Prugar, według informacji podanych przez Orlen, jest związany z branżą energetyczną od 1987 roku, m.in. z Instytutem Nafty i Gazu, firmą Gazomontaż, Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem oraz Orlenem.
Robert Soszyński w 2008 roku pełnił funkcję prezesa zarządu CIECH Service, w latach 2008-2011 był prezesem zarządu PERN Przyjaźń, był również wiceprezesem zarządu Polskiego LNG w 2015 roku. W latach 2018-21 pełnił funkcję zastępcy prezydenta Warszawy.
Rada nadzorcza Orlenu poinformowała ponadto o odwołaniu członka zarządu Józefa Węgreckiego z dniem 30 kwietnia 2024 roku. Zasiadał on w zarządzie koncernu od 2018 roku i był ostatnim przedstawicielem poprzedniego kierownictwa, który do tej pory nie stracił stanowiska.
W ubiegłym tygodniu prezesem Orlenu został Ireneusz Fąfara, zaś wiceprezesem Witold Literacki. Orlen czekał na nowego szefa przez ponad dwa miesiące, od kiedy rezygnację na początku lutego złożył Daniel Obajtek. Przed nowymi sternikami największej polskiej spółki pojawiły się już pierwsze wyzwania.
Z ostatnich doniesień wynika, że spółka zależna od koncernu – Orlen Trading Switzerland GmbH – odnotowała jednorazową stratę na kwotę 1,6 mld zł, a jej byłemu prezesowi postawiono zarzut działalności w zorganizowanej grupie przestępczej.