Fuzja Orlenu i Lotosu – między innymi o tę kwestię był pytany na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Donald Tusk. – Jest za wcześnie, aby powiedzieć, czy powstaną prawne przesłanki, które umożliwiłyby unieważnienie decyzji odparł premier. Jak dodał, wyjaśnienie tej sprawy „do samego końca” będzie istotnym elementem działalności władz w spółkach z udziałem Skarbu Państwa.
/123RF/PICSEL
Jest za wcześnie żeby spekulować, czy możliwe jest cofnięcie fuzji Orlenu i Lotosu. Tak uważa premier Donald Tusk. Jak dodał, „bezdyskusyjne” jest jednak, że Polska na transakcji straciła miliardy oraz „”istotny element suwerenności w największej firmie paliwowej”.
Fuzja Orlenu i Lotosu. „Za wcześnie, żeby spekulować”
– Jedna rzecz jest bezdyskusyjna – straciliśmy miliardy, straciliśmy istotny element suwerenności w największej firmie paliwowej, oddaliśmy pieniądze i bardzo dużo władzy Arabii Saudyjskiej, zrobiliśmy to we współpracy z najbardziej proputinowskim politykiem Viktorem Orbanem – tak na konferencji prasowej o fuzji Orlenu i Lotosu wypowiedział się premier Donald Tusk. – Znaczy robił to PiS – zaznaczył Tusk.
Reklama
Szef rządu był pytany o tę kwestię na konferencji prasowej po posiedzeniu swojego gabinetu. Jak dodał premier, wyjaśnienie tej sprawy „do samego końca” będzie istotnym elementem działania i obowiązków nowych władz w spółkach z udziałem Skarbu Państwa.
Jak wskazał, jest jednak za wcześnie by odpowiedzieć na pytanie, czy możliwe jest odwrócenie decyzji o fuzji. – Czy możliwa jest rewizja decyzji o fuzji? Tutaj prawnicy będą mieli wielkie pole do popisu – wskazał. – Dzisiaj jest o wiele za wcześnie, żeby powiedzieć, czy powstaną prawne przesłanki, które umożliwiłyby unieważnienie tej decyzji. Dajcie popracować odpowiednim służbom, nie tylko prokuraturze – dodał szef rządu.
PKNORLEN
62,0000 -0,3000 -0,48% akt.: 30.01.2024, 17:51
- 62,3200
- 62,4900
- 61,6600
- 62,3000
- 2 755 482
- 171 052 153,64
- 56,0900
- 68,5500
Fuzja Orlenu i Lotosu została przeprowadzona w 2022 roku. Jako warunek przejęcia Lotosu przez Orlen Komisja Europejska wyznaczyła sprzedaż część udziałów nowej połączonej spółki, tak, żeby nie tworzyć monopolu na rynku. W ramach transakcji część udziałów Rafinerii Gdańskiej należącej do Lotosu sprzedano saudyjskiej rządowej firmie Saudi Aramco, a część stacji paliwowych Orlenu węgierskiej firmie MOL.
We wtorek posłanka Agnieszka Pomaska z KO podała, że w sprawie fuzji zostało wszczęte śledztwo. Rozpoczęła je prokuratura w Płocku. Śledztwo będzie dotyczyło umów związanych z połączeniem spółek Lotos i Orlen, ale też wyprzedaży Lotosu.