Ministerstwo Finansów wydało oświadczenie ostrzegające przed oszustami podszywającymi się pod urząd skarbowy. Większą częstotliwość tych przestępstw odnotowuje się w okresie rozliczeniowym PIT.
/ 123RF/PICSEL
W miarę zbliżania się terminu rozliczeń z urzędami skarbowymi cyberprzestępcy stają się coraz bardziej aktywni, co podkreśla Ministerstwo Finansów w swoim oświadczeniu. Oszuści podszywają się pod KAS, Ministerstwo Finansów i pracowników tych instytucji, zgodnie z informacjami departamentu finansów.
Wzrost liczby oszustw „urzędów skarbowych”. Przestępcy wysyłają wiadomości dotyczące nadpłat
Oszuści często wysyłają wiadomości tekstowe, w których twierdzą, że dostarczają informacji o zwrocie podatku, oraz wiadomości e-mail, które przekierowują do fałszywej witryny e-financial report. National Revenue Administration poinformowała, że w ostatnich dniach podatnicy otrzymywali oszukańcze wiadomości tekstowe i e-maile dotyczące rzekomych nadpłat podatkowych. Wiadomości te nie pochodzą z urzędów skarbowych, ale są wysyłane przez przestępców, których celem jest wyłudzenie danych osobowych i pieniędzy od obywateli.
Reklama
W swoich wiadomościach oszuści twierdzą, że nadpłata została zatwierdzona do zwrotu, ale konieczne jest zweryfikowanie danych identyfikacyjnych i wskazanego rachunku bankowego do zapłaty. Proszą odbiorców o kliknięcie linku, który rzekomo prowadzi do formularza systemu e-Urząd Skarbowy. W rzeczywistości link ma na celu wyciągnięcie poufnych informacji od podatnika. Pojedyncze kliknięcie może potencjalnie narazić nasze dane.
Urzędy skarbowe nie wysyłają wiadomości tekstowych
Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP Iwona Prószyńska, ekspert z Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej – Państwowego Instytutu Badawczego NASK, oszuści bazują na naszych impulsywnych reakcjach na wiadomości z urzędu skarbowego. „Polegają na tworzeniu presji i wyzwalaniu emocji, aby osiągnąć swój cel, jakim jest kradzież danych” – podkreśliła Iwona Prószyńska.
Przeczytaj także: Emerytka straciła 50 tys. zł na oszustach. Bank zażądał zwrotu. Sąd orzekł na jej korzyść
Warto pamiętać, że urzędy skarbowe nie komunikują się z podatnikami w ten sposób. „Nie wysyłają SMS-ów ani e-maili dotyczących nadpłat podatkowych ani nie namawiają do potwierdzenia danych osobowych lub informacji o rachunku bankowym. Każdą taką wiadomość należy traktować jako próbę wyłudzenia danych. Zalecamy unikanie klikania w jakiekolwiek linki i dokonywania wszelkich transakcji za pośrednictwem serwisu Twój e-pit” – radził PAP Stanisław Hońko, prezes zarządu głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce.
Oszustwo e-raportowe. Firmy są zagrożone
Oszuści próbują również zbierać dane od firm, wykorzystując fałszywą stronę internetową dotyczącą raportów finansowych elektronicznych. Zazwyczaj raporty finansowe muszą zostać zatwierdzone do końca czerwca dla większości firm w Polsce. W tym czasie możemy spodziewać się wzrostu liczby prób phishingu.
Przeczytaj także: Wypłacasz gotówkę z bankomatu, a oni opróżnią Twoje konto. Ten rodzaj oszustwa staje się coraz bardziej powszechny
Sprawozdania finansowe są dostępne publicznie i każdy może je przeglądać przez cały rok, aby ocenić potencjalnego kontrahenta. Przestępcy liczą na to, że przedsiębiorcy mogą nie zachować ostrożności podczas tego procesu. Oszuści zachęcają osoby do klikania w linki w swoich wiadomościach e-mail, które kierują je do fałszywej witryny internetowej o raportach finansowych elektronicznych. Po kliknięciu takiego linku użytkownik zostaje przeniesiony do formularza logowania, w którym żąda się podania adresu e-mail i hasła, co jest próbą zebrania danych.
„Jeśli strona internetowa prosi o podanie danych logowania, powinno to wzbudzić podejrzenia, ponieważ dostęp do tych informacji nie wymaga logowania, a jedynie numeru KRS firmy” – zauważył Stanisław Hońko. Ekspert radzi, aby osoby, które otrzymają podejrzany link, były szczególnie czujne i nie wprowadzały żadnych danych bez wcześniejszego sprawdzenia adresu strony. „Sprawozdania finansowe należy pobierać wyłącznie z oficjalnej strony internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości i korzystać z zaufanych przeglądarek do tych sprawozdań, najlepiej unikając losowych. Warto dodać taką przeglądarkę do zakładek” – zalecił Stanisław Hońko w wywiadzie dla PAP.
