W grudniu szef rządu obwieści w Monitorze Polskim wiadomość o udostępnieniu programu, za pośrednictwem którego osoby ubiegające się o zatrudnienie w administracji rządowej będą mogły uczestniczyć w procesach rekrutacyjnych – podaje poniedziałkowy „Dziennik Gazeta Prawna”. W obwieszczeniach mają się znaleźć dane o płacach i świadczeniach.

Prace nad programem trwają już przeszło dwa lata. Reprezentanci służby cywilnej spodziewają się, że za jej sprawą będzie więcej kandydatów do pracy w administracji publicznej. Według informacji przytoczonych przez „Dziennik Gazeta Prawna”, w roku 2024 obsadzeniem etatu zakończyło się 59 proc. konkursów, w 32,9 proc. przypadków nie odnotowano żadnych zgłoszeń, natomiast w efekcie 29,4 proc. naborów nie zwerbowano żadnego pracownika.
Jak donosi „DGP”, za pomocą programu będą dostępne wszystkie oferty pracy w służbie cywilnej. W ogłoszeniach mają się znaleźć m.in. dane dotyczące wynagrodzenia podstawowego.
Eksperci twierdzą, że informacji dostępnych poprzez program powinno być więcej. Zwracają oni uwagę m.in. na konieczność wyszczególnienia, na jakie rodzaje benefitów mogą oczekiwać przyszli urzędnicy. Wspomniano w tym kontekście m.in. o „trzynastkach”.(PAP)
mt/ jm/



