W ramach programu Mój Prąd 6.0 wykorzystano już 90 proc. budżetu z dostępnych 400 mln zł – informuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czy w programie pojawi się więcej pieniędzy? Polaków najwyraźniej nie odstrasza konieczność montażu magazynów energii wraz z fotowoltaiką.
/123RF/PICSEL
W niespełna dwa tygodnie od startu programu Mój Prąd 6.0, jego budżet został prawie zupełnie wyczerpany. To nowa fala zainteresowania dotacjami, choć wymagań jest więcej.
Mój prąd 6.0. Niemal wyczerpał się budżet na dotacje do fotowoltaiki
Szósta edycja programu Mój Prąd to nie tylko nowy budżet, ale przede wszystkim konieczność montażu magazynu energii wraz z fotowoltaiką. To najwyraźniej nie odstraszyło Polaków. Program Mój Prąd 6.0 ruszył 2 września, a już po kilku dniach został on niemal wyczerpany:
Reklama
„W złożonych wnioskach wykorzystano ponad 90 proc. budżetu programu Mój Prąd. Wykorzystanie budżetu wiąże się z inwestycjami w magazyny energii elektrycznej i ciepła” – przekazał na portalu X NFOŚiGW.
Już po pierwszym tygodniu NFOŚiGW informował o wykorzystaniu połowy budżetu programu, który wynosi 400 mln zł. Fundusz zapewnia, że już pracuje nad jego zwiększeniem.
Mój prąd. Stary program, nowe dofinansowania
Maksymalne dofinansowanie w ramach programu Mój Prąd 6.0 dla fotowoltaiki z magazynami ciepła i energii to obecnie 28 tys. zł. O wsparcie mogą starać się prosumenci, którzy wydatki na swoje instalacje fotowoltaiczne ponieśli po 1 stycznia 2021 r. Warunkiem dofinansowania jest rozliczanie się prosumenta w systemie net-billing.
Dodatkowo dla mikroinstalacji fotowoltaicznych zgłoszonych do przyłączenia do sieci od 1 sierpnia 2024 r. obowiązkowy jest montaż magazynu energii bądź magazynu ciepła. Wówczas dofinansowanie wyniesie 7 tys. zł dla mikroinstalacji o mocy 2-20 kW oraz 16 tys. zł, jeżeli elementem dodatkowym jest magazyn energii elektrycznej. Z kolei dodatkowe 5 tys. zł dofinansowania można otrzymać, jeśli przy okazji fotowoltaiki zamontowano także magazyn ciepła.
Magazyny energii to nowość
Do dofinansowania mogą zostać zgłoszone różne urządzenia, które można zakwalifikować do mikroinstalacji fotowoltaicznej. Są to:
- mikroinstalacje PV, które składają się z paneli fotowoltaicznych na dachach budynków lub na konstrukcjach gruntowych wraz z inwerterem umożliwiającym ładowanie magazynu energii, albo ładowanie magazynu energii i pracę w trybie wyspowym;
- mikroinstalacje PV, które składają się z paneli fotowoltaicznych z mikroinwerterami;
- wiaty czy zadaszenia na samochód dodatkowo pokryte panelami fotowoltaicznymi i tym podobne konstrukcje zawierające ogniwa PV;
- markizy składające się z ogniw PV, tj. zadaszenia balkonów czy wejść, które produkują energię elektryczną, pokrycia dachowe z funkcją fotowoltaiczną – np. dachówki fotowoltaiczne;
- fotowoltaiczne zestawy balkonowe.
Mogą to być także inne urządzenia dopuszczone do użytku na terenie Polski. Warunkiem jest, aby wszystkie te instalacje fotowoltaiczne były podłączone do sieci elektroenergetycznej. Łączna moc wszystkich instalacji OZE posiadanych przez prosumenta wraz z mikroinstalacją fotowoltaiczną i magazynem energii nie może przekroczyć 50 kW.
Dla mikroinstalacji PV zgłoszonych do przyłączenia do 31 lipca 2024 r. magazyn energii czy ciepła jako urządzenie dodatkowe nie jest warunkiem koniecznym uzyskania dofinansowania. Zgodnie z zapowiedziami ministerstwa klimatu nabór wniosków w szóstej edycji programu będzie prowadzony do 20 grudnia 2024 r. albo do wyczerpania budżetu. Ten obecnie wynosi 400 mln zł, choć ma zostać zwiększony.