Nigel Farage ma opublikować plany masowych deportacji osób ubiegających się o azyl, które przybywają do Wielkiej Brytanii na małych łodziach. Plany te miałaby wprowadzić jego partia Reform UK, gdyby weszła do rządu.
We wtorek ogłoszono m.in. takie propozycje, jak aresztowanie osób ubiegających się o azyl zaraz po przybyciu, automatyczne zatrzymywanie i przymusowa deportacja do krajów takich jak Afganistan i Erytrea.
Obejmują one również umowy z państwami trzecimi, co może obejmować przywrócenie współpracy konserwatystów z Rwandą oraz wysyłanie osób ubiegających się o azyl na brytyjskie terytoria zamorskie, takie jak Wyspa Wniebowstąpienia, jako opcję „awaryjną”.
Pan Farage powiedział, że w wyniku realizacji tych planów możliwe jest deportowanie setek tysięcy osób i zwiększenie liczby lotów czarterowych z Wielkiej Brytanii każdego dnia o pięć.
Decyzja ta została podjęta w momencie narastających napięć wokół hoteli dla azylantów oraz w momencie, gdy rząd Wielkiej Brytanii zapowiedział złożenie apelacji od wyroku sądu blokującego korzystanie z hotelu w Epping w hrabstwie Essex.
Pierwszym krokiem w realizacji planów Reform UK byłoby wystąpienie z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i uchylenie Ustawy o prawach człowieka, a następnie uchwalenie przepisów uniemożliwiających osobom przybywającym do Wielkiej Brytanii na małych łodziach ubieganie się o azyl.
„Celem tego ustawodawstwa są masowe deportacje” – powiedział dziennikowi „The Times” poseł z Clacton, pan Farage.
„W Wielkiej Brytanii mamy do czynienia z ogromnym kryzysem. Nie tylko zagraża on bezpieczeństwu narodowemu, ale także wywołuje gniew społeczny, który, szczerze mówiąc, jest bliski chaosowi.
„Jest tylko jeden sposób, żeby powstrzymać ludzi przed wjazdem do Wielkiej Brytanii: zatrzymać ich i deportować”.
Rząd sir Keira Starmera zmaga się z rosnącymi napięciami wokół hoteli, w których mieszkają osoby ubiegające się o azyl, oraz rekordową w tym roku liczbą osób przeprawiających się przez Kanał La Manche małymi łódkami.
Zgodnie z planami Reform UK osoby przypływające małymi łodziami miałyby zostać natychmiast aresztowane. Partia zamierza również wybudować ośrodki zatrzymań dla 24 tys. osób – powiedział pan Farage dziennikowi „The Times”.
Chce podpisać umowy z takimi krajami, jak Afganistan i Erytrea, dotyczące odsyłania ludzi z powrotem.
Wznowienie planu Partii Konserwatywnej dotyczącego Rwandy lub zawarcie umowy z Albanią również mogą być brane pod uwagę w kontekście planów wysyłania ludzi do krajów trzecich.
Po tym, jak we wtorek Rada Okręgu Epping Forest wydała tymczasowy nakaz usunięcia osób ubiegających się o azyl z Bell Hotel w Epping, rady w całym kraju kontrolowane przez Partię Pracy, Partię Konserwatywną i Reform UK rozważają pójście w jej ślady i wszczęcie własnych działań prawnych.
W piątek brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że odwoła się od decyzji Sądu Najwyższego o odmowie interwencji w sprawie hotelu Bell, a także od nakazu tymczasowego.
Sieć hoteli Somani, właściciel hotelu Bell, planuje również odwołać się od postanowienia sądu, które blokuje możliwość korzystania z obiektu jako miejsca zakwaterowania dla osób ubiegających się o azyl.
W najbliższych dniach spodziewana jest fala protestów przed hotelami, w których tymczasowo zakwaterowani są azylanci.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma prawny obowiązek zapewnienia zakwaterowania osobom ubiegającym się o azyl, które w przeciwnym razie byłyby pozbawione środków do życia, i może przenosić te osoby do alternatywnych miejsc, takich jak hotele i duże obiekty, np. byłe bazy wojskowe.
Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Yvette Cooper powiedziała, że ministrowie pracują nad tym, aby hotele, w których przebywają osoby ubiegające się o azyl, były zamykane „tak szybko, jak to możliwe” w ramach „uporządkowanego” programu, który ma uniknąć tworzenia problemów w innych obszarach.
Rada South Norfolk poinformowała w piątek, że otrzymała informację, iż Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zamierza wstrzymać zakwaterowywanie osób ubiegających się o azyl w Park Hotel w mieście Diss.
Operator hotelu ostrzegał, że zostanie on zamknięty, jeśli Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wprowadzi w życie plan umieszczania w hotelu mężczyzn zamiast rodzin.
W zeszłym miesiącu przed hotelem odbyły się protesty.
Lider rady Daniel Elmer powiedział: „Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uznało, że może po prostu narzucić tę zmianę, a my ją zaakceptujemy.
„Ale istnieją właściwe i niewłaściwe sposoby postępowania, a decyzja Ministerstwa Spraw Wewnętrznych była po prostu błędna.
„Rada musiała zająć stanowisko, aby wesprzeć kobiety, dzieci i naszą lokalną społeczność, i dokładnie to zrobiliśmy.
„Chociaż cieszę się z tej decyzji, w rzeczywistości oznacza ona, że kobiety i dzieci, o których ochronę tak ciężko walczyliśmy, zostaną teraz przeniesione w inne miejsce, a to jest wstyd”.
Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych powiedział: „W ramach naszych ciągłych wysiłków mających na celu ograniczenie liczby użytkowanych hoteli i zamknięcie ich wszystkich do końca kadencji parlamentu, nie planujemy korzystać z tego obiektu po zakończeniu obecnej umowy”.
Rząd Wielkiej Brytanii zobowiązał się również do walki z gangami przemytniczymi, aby odstraszyć migrantów od przekraczania kanału La Manche.
Prawie 28 000 osób przybyło do Wielkiej Brytanii od 2025 r. po przekroczeniu kanału La Manche. Jest to rekord od rozpoczęcia gromadzenia danych w 2018 r.
Konserwatyści twierdzą, że Reform UK powiela pomysły torysów.
Minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni Chris Philp powiedział: „To wielkie odkrycie to po prostu powielanie wielu pomysłów, które konserwatyści już ogłosili.
„Złożyliśmy nawet szczegółowe poprawki i cały projekt ustawy o deportacji, aby zagwarantować wydalenie nielegalnych imigrantów i zagranicznych przestępców – i wymusiliśmy głosowanie nad nią w parlamencie kilka tygodni temu.
„Nigel Farage wcześniej twierdził, że masowe deportacje są niemożliwe, a teraz mówi, że to jego polityka. Kto wie, co powie następnym razem”.