Ceny mieszkań wzrosły, ale transakcyjne w drugim kwartale wolniej

Już sama zapowiedź uruchomienia kredytu 2 proc. wpłynęła na zachowanie cen mieszkań. Od grudnia 2022 roku, czyli od momentu ogłoszenia programu, do czerwca 2023 roku ceny ofertowe w Warszawie wzrosły o 10 proc. Natomiast ceny transakcyjne, po wysokich wzrostach w pierwszym kwartale, w drugim rosły w granicach 3 proc. – wynika z najnowszego raportu AMRON.

Zdjęcie

Ceny Mieszkań Wzrosły Ale Transakcyjne W Drugim Kwartale Wolniej E1e6d1c, NEWSFIN

Deweloperzy będą czekali, żeby zobaczyć jak w kolejnych miesiącach będzie się rozwijał program z kredytem 2 proc. /123RF/PICSEL

Reklama

Dotychczas złożono 36 tys. wniosków o tzw. kredyt 2 proc., a zawarto jedynie 3,9 tys. umów. Choć program ruszył w lipcu, na rynek mieszkaniowy wpłynął już wcześniej.

– Pierwsze transakcje finansowane kredytem 2 proc. przypadają dopiero na lipiec 2023 roku, jednak podjęta analiza zmian cen ofertowych na rynku mieszkaniowym pokazuje, że im bliżej uruchomienia programu, tym bardziej widoczny był jego wpływ na ceny ofertowe. Od połowy grudnia 2022 r., czyli od momentu ogłoszenia programu, ofertowe ceny mieszkań rosły. W okresie od grudnia 2022 r. do czerwca 2023 roku wzrost cen ofertowych w Warszawie przekroczył poziom 10 proc. – czytamy w raporcie AMRON, opublikowanym we wtorek przez Związek Banków Polskich.

Deweloperzy będą czekać, jak się rozwinie akcja „Bezpiecznego Kredytu”

Ceny transakcyjne w drugim kwartale rosły wolniej niż w pierwszym, w granicach 3 proc. w stolicy. W porównaniu z wynikami I kwartału 2023 roku, miastem z największym wzrostem średniej ceny transakcyjnej w drugim kwartale była Warszawa – wzrost 2,84 proc. Zdecydowanie niższe wzrosty cen zanotowano we Wrocławiu i Łodzi. W pozostałych miastach objętych analizą odnotowano niewielkie spadki średnich cen – w Gdańsku o 1,83 proc., w Poznaniu o 1,61 proc. i Krakowie o 0,24 proc.

– Są to dane do końca czerwca, nie ma w nich sytuacji z lipca, która pokaże, jak te krzywe będą się pięły do góry. To, co będziemy obserwować jeśli chodzi o ceny transakcyjne mieszkań, będzie wynikiem tego, że mimo uzyskiwanych zgód na budowę, deweloperzy nie wykorzystują potencjału i nie realizują uzyskanych zgód. Na to jest troszeczkę za późno, bo decyzje o zaniechaniu nowych inwestycji zapadały w drugiej połowie 2022 roku, a nie jest to proces możliwy do uruchomienia z dnia na dzień. Myślę, że deweloperzy będą czekali, by zobaczyć jak się rozwinie akcja „Bezpiecznego Kredytu” w kolejnych miesiącach, po hurraoptymistycznym lipcu i wówczas okaże się, czy jest to sygnał do trwałego uruchomienia nowych inwestycji, czy będziemy musieli zadowolić się coraz skromniejszą ofertą podażową, a jak szacują sami deweloperzy, w porównaniu do ubiegłego roku, w którym mimo tego, że był slaby kredytowo, oddano do użytku ponad 238 tys. mieszkań, w tym roku ta liczba będzie niższa o co najmniej 60 tys. z racji nierozpoczętych budów. To może mieć wpływ na to, co się będzie działo z cenami – mówił na konferencji Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich.

W porównaniu z drugim kwartałem 2022 roku liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto była niższa o 29 proc., a liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenie, o 35 proc. Wzrost zanotowano w przypadku liczby mieszkań oddanych do użytkowania, o 3 proc.

Interia pisała w lipcu, że dane serwisów monitorujących ceny wskazują, że już sama zapowiedź wprowadzenia kredytu 2 proc. czyli z wysokimi dopłatami do rat, była znaczącym impulsem do wzrostu cen w ofertach. 

Potwierdzają to także najnowsze analizy.

O 5-15 proc. od grudnia ubiegłego roku wzrosły ceny ofertowe mieszkań w efekcie wprowadzenia programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.” – komentuje sytuację na rynku Jan Dziekoński, analityk i założyciel serwisu FLTR.

Bankowcy chwalą wprowadzenie konta mieszkaniowego

Ożywia się akcja kredytowa. Nadal jednak liczba udzielonych kredytów jest relatywnie niska. W drugim kwartale udzielono ponad 30 tys. kredytów mieszkaniowych, o 40 proc. więcej niż w pierwszym. Średnia kwota kredytu przekroczyła 366 tys. zł – podał Związek Banków Polskich.

Choć kredyt 2 proc. wystartował od lipca, to miał wpływ na to, co się działo wcześniej i przyspieszył decyzje. – Osoby, które nie miały możliwości skorzystać z programu, z wyprzedzeniem sięgnęły po komercyjny kredyt hipoteczny, aby zdążyć z wyborem mieszkania i zapłacić w miarę rozsądną cenę – uważają autorzy raportu AMRON.

Jednocześnie bankowcy chwalą wprowadzenie konta mieszkaniowego, czyli drugiego elementu programu „Pierwsze Mieszkanie”.

Dotychczas podpisano umowy na prowadzenie 1,6 tys. takich kont. Jak podkreślono, to jest w dużym stopniu realizacja instrumentów rekomendowanych od dawna przez ZBP.

Drugi kwartał 2023 r. to kolejny okres z wyższym poziomem spłat czynnych kredytów niż tych nowo udzielanych. Do kwoty 478 mld zł, czyli o prawie 7 mld złotych w porównaniu z I kwartałem 2023, zmalała ogólna kwota zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych.

Jak pisaliśmy niedawno w artykule dotyczącym zasadności przedłużenia wakacji kredytowych, od kiedy je wprowadzono kwota nadpłat kredytów sięgnęła 19 mld zł.

Monika Krześniak-Sajewicz

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. 1992-2022. Najlepszy czas Polski: polskie firmy były na skraju bankructwa. Dziś przynoszą zyski

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *