Przewodnicząca Komisji Europejskiej wyraziła dezaprobatę dla potencjalnego wprowadzenia 30% ceł na UE od 1 sierpnia, o czym Donald Trump poinformował w sobotę za pośrednictwem platformy Truth Social. Niemniej jednak Ursula von der Leyen oświadczyła, że UE jest gotowa kontynuować dążenie do umowy handlowej.
/ SEBASTIEN BOZON / AFP
W sobotę prezydent USA Donald Trump ogłosił na swoim portalu społecznościowym Truth Social, że od 1 sierpnia wprowadzi 30-procentowe cła na import z Unii Europejskiej i Meksyku. Udostępnił kopie listów dotyczących nowych ceł nałożonych na Truth Social.
Wkrótce potem przedstawiciel UE poinformował agencję Reuters, że ogłoszenie 30-procentowego cła na towary europejskie było jedynie strategią negocjacyjną Trumpa. Pierwotne 90-dniowe wstrzymanie ceł przez Trumpa wygasło 9 lipca.
Szef Komisji Europejskiej krytykuje decyzję Trumpa w sprawie taryf, ale nadal opowiada się za umową handlową.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stanowczo potępiła w sobotę groźby prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczące nowych taryf , potwierdziła jednak, że UE nadal jest zainteresowana negocjacjami umowy handlowej z Waszyngtonem.
Reklama
„Nałożenie 30% taryf na eksport z UE zakłóciłoby kluczowe transatlantyckie łańcuchy dostaw , co negatywnie wpłynęłoby na przedsiębiorstwa, konsumentów i pacjentów po obu stronach Atlantyku” – stwierdziła von der Leyen w swoim wystąpieniu.
„Jesteśmy gotowi kontynuować prace nad osiągnięciem porozumienia do 1 sierpnia. Jednocześnie podejmiemy wszelkie niezbędne środki w celu ochrony interesów UE , co może obejmować wdrożenie proporcjonalnych środków zaradczych, jeśli zajdzie taka potrzeba” – zauważyła.
W środę rano, przemawiając w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powtórzyła, że UE „ściśle współpracuje” z administracją Donalda Trumpa , ale jest również przygotowana na „wszelkie scenariusze”. Tego samego dnia rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill wspomniał, że UE zamierza sfinalizować umowę handlową ze Stanami Zjednoczonymi przed 1 sierpnia — nowym terminem ustalonym przez Waszyngton na zakończenie rozmów.
Donald Trump ogłasza cła na UE. Włochy: Wierzymy w dobrą wolę wszystkich stron.
Włoska premier Giorgia Meloni również szybko odpowiedziała na komentarze Donalda Trumpa, podkreślając, że prowokowanie konfliktu handlowego między USA i Unią Europejską jest nieproduktywne.
„ Wierzymy w dobrą wolę wszystkich zaangażowanych stron, aby osiągnąć sprawiedliwe porozumienie , które wzmocni Zachód w całości” – oświadczył włoski rząd. „Uważnie śledzimy trwające negocjacje między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i w pełni popieramy wysiłki Komisji Europejskiej, które zintensyfikują się w nadchodzących dniach ” – kontynuował, dodając, że „w tej chwili kluczowe jest skupienie się na negocjacjach, unikając polaryzacji, która mogłaby utrudnić zawarcie porozumienia”.
Oświadczenie Trumpa podważa negocjacje prowadzone od kwietnia między stroną europejską a amerykańską. Obecnie produkty z UE trafiające na rynek amerykański objęte są podstawową stawką celną w wysokości 10%, ale w pewnym momencie prezydent USA zagroził UE cłami sięgającymi nawet 50%. Doniesienia wskazują, że UE chce utrzymać stawkę celną na poziomie 10%, jednocześnie zapewniając zwolnienia z cła dla takich towarów jak samoloty, podzespoły lotnicze i napoje alkoholowe.
wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News