W czwartek, 27 lutego, Senat przyjął nowelizację Prawa Lotniczego z poprawką, która wprowadza nowy obowiązek dla właścicieli nieruchomości. Budynki o wysokości od 50 do 100 metrów będą musiały być zgłaszane do MON.
/123RF/PICSEL
Senat przyjął techniczną poprawkę do nowelizacji Prawa Lotniczego. Za jej akceptacją głosowało 92 senatorów, nikt nie był przeciwny ani nie wstrzymał się od głosu. Natomiast za przyjęciem nowelizacji opowiedziało się 59 senatorów, a 32 wstrzymało się. Nikt nie był przeciwny.
Budynki wysokości 50-100 metrów będą musiały być zgłoszone MON
Zmiana Prawa Lotniczego ma na celu wprowadzenie obowiązku zgłaszania do Ministra Obrony Narodowej budynków, w tym obiektów tymczasowych, o wysokości od 50 do 100 metrów nad poziomem terenu. Obowiązek ten nie dotyczy nieruchomości, które już zostały ujęte w ewidencji przeszkód lotniczych. Jak podano – dzięki nowelizacji MON uzyska informacje o obiektach budowlanych, które nie są w ewidencji, ale stanowią realne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów wojskowych statków powietrznych.
Reklama
Czytaj także: Zmiany dla działkowców. Wprowadzono nowy obowiązek
Zgodnie z uzasadnieniem do projektu noweli ustawy, nałożony obowiązek informowania MON będzie dotyczył m.in. właścicieli nieruchomości, użytkowników wieczystych oraz osób posiadających ograniczone prawa rzeczowe do nieruchomości. Zgłoszenia muszą być dokonywane najpóźniej dwa miesiące przed osiągnięciem przez obiekt wysokości 50 m. Taki termin umożliwi MON „przeprowadzenie oceny wpływu zgłaszanego obiektu na operacje lotnicze realizowane lub planowane przez Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej”.
„W aktualnym stanie prawnym brak jest podstaw do nałożenia na jakikolwiek podmiot obowiązku zgłaszania obiektu, który nie jest przeszkodą lotniczą w rozumieniu ustawy, ale stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego wojskowych statków powietrznych. Brak regulacji w tym zakresie wpływa negatywnie na bezpieczeństwo wojskowych operacji lotniczych, dlatego konieczne jest wprowadzenie proponowanych zmian” – napisano w uzasadnieniu. Zgodnie z opinią resortu infrastruktury odpowiedzialnego za projekt noweli ustawy, taka sytuacja tworzy lukę prawną, która zagraża bezpieczeństwu ruchu lotniczego obiektów wojskowych.
Wiceminister infrastruktury Maciej Lasek podczas pierwszego czytania projektu w Sejmie w styczniu br. informował, że pozyskiwanie przez Ministra Obrony Narodowej informacji o wskazanych obiektach jest „niezbędne z punktu widzenia realizacji postanowień umów międzynarodowych, które zobowiązuje Polska”, oraz ze względu na wymagania określone w programach szkoleniowych dla różnych typów wojskowych statków powietrznych.
Obowiązek zgłaszania nieruchomości istniał do 2020 roku
Wiceminister zaznaczył, że przepisy te nie wpłyną na wydawanie pozwoleń na budowę, ponieważ projekt zakłada jedynie nałożenie obowiązku informacyjnego. Dodał również, że baza obiektów o wysokości od 50 do 100 metrów będzie dostępna publicznie, co oznacza, że inne służby także będą mogły z niej korzystać.
Lasek poinformował, że w 2021 roku zgłoszono 435 obiektów, w 2022 roku ich liczba wyniosła 596, a w 2023 roku – 437. Podkreślił, że obowiązek zgłaszania tego typu budowli istniał od 2003 do 2020 roku, a mimo jego zawieszenia, właściciele nadal dobrowolnie dokonywali zgłoszeń. „Ten obowiązek […] dość trwale się wpasował w procedury, które istniały w tym zakresie. My to tylko przywracamy, de facto nie sądzimy,