Aż 70 procent naszych klientów wcześniej nie lokowało kapitału – oznajmia Kamil Szymański, dyrektor krajowy Trade Republic w Polsce. Podczas dyskusji na Forum Finansów Bankier.pl wyjaśnia, w jaki sposób platformy inwestycyjne ułatwiają dostęp do globalnych rynków i dlaczego aplikacje mobilne mogą stanowić przełom w podejściu Polaków do gromadzenia oszczędności i inwestowania.
Platformy inwestycyjne stają się dla wielu osób swego rodzaju rozszerzeniem bankowości mobilnej. To innowacyjne centra zarządzania finansami, które mieszczą się w telefonie. Jak podkreśla Kamil Szymański, ewolucja zachowań klientów jest już rzeczywistością:
– Z tego, co pamiętam, blisko pół miliona Polaków każdego roku rezygnuje z bankowości za pośrednictwem komputera i przechodzi na aplikację. Nasza aktywność finansowa nie tylko przeniosła się do internetu – ona przeniosła się do smartfona – wyjaśnia specjalista.
Trade Republic, jedna z czołowych europejskich platform inwestycyjnych, funkcjonuje w Polsce od niedawna, lecz ma szerokie aspiracje. Oferuje nabycie akcji, ETF-ów, jak również inwestycje w kryptowaluty – wszystko w jednym, czytelnym interfejsie. Szymański zaznacza, że platformy takie jak jego firma to „standardowe domy maklerskie w nowoczesnej odsłonie”, które omijają stacjonarne filie i bazują na technologii mobilnej.
Mniejsze wydatki to następny z fundamentów ich popularności. Nowoczesne fintechy nie prowadzą sieci punktów, dzięki czemu mogą zaproponować inwestorom korzystne warunki: brak opłat za prowadzenie konta, mniejsze prowizje czy dostęp do niedrogich funduszy ETF.
– W większości sytuacji platformy inwestycyjne są po prostu bardziej opłacalne – przekonuje Szymański. – To naturalna konsekwencja nowego modelu operacyjnego opartego na technologii.
Młodzi inwestorzy wchodzą na rynek
Największym zaskoczeniem dla Trade Republic okazał się profil klientów.
– 70 proc. naszych użytkowników nigdy wcześniej nie inwestowało. To osoby młode, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z rynkami – potwierdza Szymański. Firma akcentuje prostotę i automatyzację, dlatego jednym z najczęściej wybieranych produktów są tzw. programy oszczędnościowe. To rozwiązania, które umożliwiają inwestowanie regularnie – na przykład co miesiąc – w wybrany instrument finansowy, zazwyczaj ETF.
Najczęstsze obszary inwestycji? Tu nie ma niespodzianek. Globalne indeksy, w szczególności S&P 500, przyciągają zarówno doświadczonych inwestorów, jak i tych, którzy dopiero poznają rynek.
– ETF-y na wiodące indeksy giełdowe, gdzie znajdują się przedsiębiorstwa takie jak Apple, Microsoft, Netflix czy Disney, to podstawowe wybory naszych klientów – uzupełnia Szymański.
Trade Republic dopiero zaczyna działalność w Polsce, lecz ma nadzieję na szybki rozwój. Jak mówi jej lider: – Chcemy być częścią przemiany, która sprawi, że coraz więcej Polaków zacznie inwestować i oszczędzać. Moim zamiarem jest, by za kilka lat, gdy ktoś pomyśli o rozpoczęciu inwestowania, Trade Republic było pierwszym odruchem.
Bankier.pl
