Aresztowany we Włoszech w sprawie sabotażu rurociągu Nord Stream, łączącego Rosję z Niemcami przez Bałtyk, Ukrainiec Serhij K. jest w stanie poważnym; wcześniej rozpoczął protest głodowy – oznajmił w sobotę wieczorem ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec.

„Spotkałem się z Halyną, małżonką Serhija K., który został zatrzymany we Włoszech pod podejrzeniem współudziału w eksplozji gazociągów Nord Stream. Dama oznajmiła, że Serhij w dalszym ciągu prowadzi głodówkę i jest w stanie krytycznym” – rzekł Łubinec.
Zaznaczył, iż wysłał już urzędowe pisma do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy, Ministerstwa Sprawiedliwości Włoch, wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego, rzeczników praw obywatelskich Włoch i regionu Lacjum, jak również krajowego gwaranta praw osób pozbawionych wolności.
Ukraiński ombudsman zaakcentował, iż umieszczenie Ukraińca w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie w nieodpowiednich warunkach jest „nieakceptowalne” i niezgodne z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych swobód. Zaapelował do strony włoskiej o zagwarantowanie przestrzegania uprawnień Serhija K.
Ukrainiec, który na mocy postanowienia sądu we Włoszech ma być wydany Niemcom w związku z oskarżeniami dotyczącymi współudziału w ataku na rurociąg Nord Stream, od 31 października prowadzi strajk głodowy.
27 października sąd apelacyjny w Bolonii wyraził zgodę na przekazanie niemieckiemu wymiarowi sprawiedliwości tego 49-letniego obywatela Ukrainy, podejrzewanego o atak na rurociąg Nord Stream w 2022 r.
Ukrainiec, były żołnierz, został ujęty na podstawie europejskiego nakazu aresztowania w sierpniu pod Rimini, gdzie spędzał urlop z familią. Zapewniał, że nie miał nic wspólnego z akcją sabotażową i w owym czasie był na Ukrainie.
W kolejnych miesiącach włoskie sądy różnych instancji przychyliły się do wniosku o przekazanie mężczyzny Niemcom, które pragną mu wytoczyć proces. Jednak włoski Sąd Najwyższy (Kasacyjny) uniemożliwił aprobatę wydaną wcześniej przez sąd apelacyjny i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Przeczytaj także
Nie będzie ekstradycji z Polski osoby podejrzanej o wysadzenie Nord Stream. Premier: Słusznie, sprawa zamknięta
Sąd w Bolonii po raz wtóry dał zielone światło na przekazanie Ukraińca Niemcom, a jego obrońca ogłosił ponowne zaskarżenie tej decyzji we włoskim Sądzie Najwyższym.
Adwokat Serhija K.: mój klient trwa w strajku głodowym w skrajnych warunkach w więzieniu
Adwokat obywatela Ukrainy Serhija K., który na mocy decyzji włoskiego sądu ma być oddany Niemcom w związku z zarzutami ataku na rurociąg Nord Stream, oznajmił w niedzielę PAP, iż jego klient od 31 października prowadzi głodówkę i nie zgadza się na wizytę lekarską. Warunki przetrzymywania ocenił jako skrajne.
W rozmowie z PAP mecenas Nicola Canestrini zakomunikował: – Warunki przetrzymywania mojego klienta w areszcie są skrajne. Serhij K. cierpi, ponieważ jako osoba chora nie ma zapewnionego należytego wyżywienia. Z tego względu 31 października rozpoczął w ramach protestu strajk głodowy.
– Serhij K. przebywa w celi z więźniami, którzy palą papierosy; nie posiada dostępu do żywności, która jest niezbędna przy jego stanie zdrowia oraz do potrzebnego w jego przypadku leczenia. We wtorek w ramach protestu odmówił wizyty u doktora – objaśnił mecenas Canestrini.
Wcześniej rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubineć doniósł o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia Serhija K.
27 października sąd apelacyjny w Bolonii zgodził się na przekazanie Ukraińca niemieckiemu wymiarowi sprawiedliwości, który oskarża go o atak na gazociąg Nord Stream w 2022 roku.
49-letni Serhij K. został ujęty w sierpniu niedaleko Rimini, gdzie spędzał wakacje z familią.
Sylwia Wysocka, z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)
ira/ mal/



