Do rządu wszedł, mając 25-metrowe mieszkania o wartości 230 tys. zł, a na koniec posiada wille o powierzchni 210 metrów kwadratowych na działce o wielkości pona 800 metrów kwadratowych – tak wygląda porównanie oświadczeń majątkowych Michała Dworczyka. Ale nadal jeździ… fiatem pandą.
W 2017 roku szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk przedstawił swoje pierwsze oświadczenie majątkowe, w którym wpisał wśród nieruchomości kawalerkę o powierzchni 25 metrów kwadratowych o wartości 230 tys. zł i działkę rolną o powierzchni 2,8 ha wartą 20 tys. zł – informuje "Fakt". Teraz lista jest dłuższa i bardziej luksusowa. Na koniec listopada 2023 roku posiada:
- posiadłość z domem o powierzchni 210.4 metrów kwadratowych na działce o wielkości 836 metrów kwadratowych wartej łącznie około 1 mln zł;
- działkę rolną o powierzchni prawie 22 tys. metrów kwadratowych wartą 20 tys. zł;
- 1/8 udziału w działce budowlanej o powierzchni 1759 metrów kwadratowych;
- 1/8 udziały w działce rolnej o powierzchni 457 metrów kwadratowych.
Co do zarobków to w 2017 roku dostawała 23,8 tys. uposażenia poselskiego i 30,8 tys. zł diety poselskiej. Do tego trzeba dodać wynagrodzenie z MON w wysokości 166 tys. zł. Zasiadał także w Radzie Programowej TVP Polonia za 1,5 tys. zł.
Jeśli chodzi o zobowiązania, to wpisał kredyt we frankach szwajcarskich w mBanku w wysokości 75 tys. franków (wówczas było prawie 335 tys. zł) i linię kredytową na kwotę 100 tys. zł, która była wykorzystana w około 60 proc.
W 2022 roku otrzymał przelewów za pracę w Kancelarii w sumie 234,6 tys. zł, a w 2023 (od stycznia do końca października) – 197,9 tys. zł. Do tego należy dodać dietę parlamentarną w 2022 roku, która wyniosła w części nieopodatkowanej 36 tys. zł, a opodatkowanej – 8,6 tys. zł. Z kolei rok później kwota ta oscylowała wokół 37,7 tys. zł. (w tym opodatkowana 7,7 tys. zł). W 2022 roku z TVP Polonia otrzymał 5 tys. zł, a w 2023 roku – 3 tys. zł.
W przypadki kredytu to ten we frankach został spłacony. Wciąż posiada tę samą linię kredytową w mBanku na około 60 tys. zł (jest wykorzystana w ponad 90 proc.) i niezadłużoną kartę kredytową, którą posługuje się jego żona.
Oszczędności w oświadczeniach majątkowych brak.
To jednak nie wszystko. Polityk posiada 180 udziałów w spółce "Rodzice dla szkoły Sp. z o.o." o wartości 18 tys. zł.
W ruchomościach ujawnił, że od około trzech lat jest posiadaczem fiata pandy wyprodukowanego w 2015 roku (wcześniej posiadał kilkunastoletniego volkswagena sharana).