Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Spółka Palikota opublikowała raport. Ma milionowe długi

Długo zapowiadany raport na temat sytuacji w Manufakturze Piwa Wódki i Wina doczekał się publikacji. Spółka tonie w długach, ale jak zapewnia jej nadzór, ma moce produkcyjne i pomysły, które pozwolą jej przetrwać. O ile rozmowy z nowymi inwestorami zakończą się sukcesem.

Manufaktura Piwa Woacutedki I Wina Spoacutełka Palikota Opublikowała Raport Ma Milionowe Długi 1a58e74, NEWSFIN

fot. Radosław Nawrocki / / FORUM

4 września Marek Maślanka, który przewodzi nieformalnej grupie nadzorczej Manufaktury Piwa Wódki i Wina, opublikował w serwisie LinkedIn raport na temat sytuacji w spółce. Jak przyznaje na jego wstępie, w niektórych obszarach obliczenia mogą być nieprecyzyjne, ponieważ poznanie dokładnych kwot wymagałoby pogłębionej analizy danych z kilku systemów księgowych do 4 lat wstecz. Mimo to szacuje, że stan finansów przedstawiony w raporcie nie odbiega od realnych kwot o więcej niż +/- 5%. Margines błędu może wynosić więc nawet 9 mln złotych.

Raport został podpisany przez pana Marka Maślankę. Nie pada w nim nazwa żadnej firmy księgowej ani niezależnego audytora, który uczestniczyłaby w sprawdzaniu finansów spółki. Zewnętrzny, profesjonalny audyt miał za to ocenić stan techniczny browaru w Tenczynku.

Według raportu grupa Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest zadłużona na 166 mln złotych, do których można doliczyć 11 mln zł odsetek (jak podano, tylko część z nich jest wymagalna, a reszta została zamrożona). 21,9 mln zł długu stanowią obligacje, 1,7 mln zł weksle, a pozostała część kwoty to pożyczki.

Szczegóły dot. zobowiązań Manufaktury Piwa Wódki i Wina:

Raport spółki

Według raportu w dług mogą przerodzić się także opcje BSB, będące aktualnie w zdecydowanej większości zobowiązaniami warunkowymi. Jak wyszczególniono mowa o:

  • 37,2 mln zł udziałów/akcji spółek z grupy MPWiW – z czego zgłoszono do wykupu 3,6 mln zł,
  • 22,3 mln zł dot. fuzji operacyjnej z Doctor Brew (do wykupu zgłoszono 2,6 mln zł),
  • 9 mln zł dot. Browaru Niechanowo.

Koszty obsługi zadłużenia wynoszą od 9,5% do 240% rocznie. Oprocentowanie obligacji to od 9,5% do 11% w zależności od serii (prowizja 13,5-14%). Odsetki crowdfundingu pożyczkowego wynoszą od 10% do 16%, z czego w większości transz nie mniej niż 14%, a prowizja dla Crowdway to 3,5%. Oprocentowanie innych pożyczek to 12% lub 18,25% + 11% prowizji. Procentowo największe koszty generuje chwilówka zaciągnięta przez grupę i niepodatnej z nazwy firmy pożyczkowej, która kosztuje 20% miesięcznie, czyli 240% w skali roku z tytułu prowizji i odsetek.

Manufaktura Piwa Wódki i Wina jest też winna swoim pracownikom prawie 2 mln zł zaległych wypłat. Do kwoty tej nie wliczono niewypłaconych pensji za lipiec i sierpień. Jak wymieniono w raporcie, pracownicy nie otrzymali:

  • 200 tys. zł za marzec,
  • 322 tys. zł za kwiecień,
  • 398 tys. zł za maj,
  • 1,072 mln zł za czerwiec.

Więcej piwa i wódka na eksport

Sporo miejsca w raporcie poświęcono audytowi technicznemu browaru Tenczynek oraz Gorzelni w Niechanowie z wyszczególnieniem potrzebnych inwestycji (bez podania ich dokładnych kosztów). Spółka ma wykorzystywać 20% posiadanej mocy produkcyjnej piwa oraz mieć potencjał do produkcji ok 30 000 hl wódek, czyli 6 mln butelek 0,5 l na jedną zmianę.

Według Marka Maślanki sprzedaż produktów grupy utrzymuje się na poziomie 5 mln zł miesięcznie. Jak przyznał, część konsumentów kwestionuje wysokie ceny, ale podobno może dojść do ich obniżenia po uruchomieniu maszyny do produkcji wódki. Na różnych etapach wdrożenia ma znajdować się 15 nowych produktów Manufaktury Piwa Wódki i Wina, w tym marka Polish Vodka, przeznaczona na eksport.

Jak podano na zakończenie raportu, problemem spółki od początku jej istnienia jest brak środków obrotowych w ilości dostosowanej do skali produkcji. Nie bez znaczenia miały być także błędy zarządu.

– Część decyzji biznesowych była podejmowana przez zarząd przedwcześnie lub ze zbyt dużym opóźnieniem, co pogarszało pozycję spółki wobec instytucji finansowych. Analizując umowy i zasady obsługi, uważam, że wielokrotnie dochodziło do wykorzystywania trudnej sytuacji spółki przez instytucje finansujące – napisał Marek Maślanka. – Po konsultacji z nadzorcą restrukturyzacji (ok 15.09) przekażę informację, w jakim kierunku idą propozycje układowe. Według mojej oceny zatwierdzenie układu i częściowe oddłużenie spółki – głównie poprzez konwersję długów spółek zależnych na kapitał – będą miały kluczowy wpływ na dalsze losy spółki i stwarzają realną szansę na wyjście z obecnej sytuacji – dodał.

O kryzysie w spółkach Janusza Palikota piszemy na łamach Bankier.pl od chwili pojawienia się pierwszych doniesień na temat ich kłopotów finansowych. W zeszłym tygodniu biznesmen poinformował nas, że rozmowy z potencjalnymi inwestorami zbliżają się do zawarcia porozumienia. Po raz kolejny odmówił jednak podania dokładnej daty, powołując się na dobro negocjacji. Termin wyznaczony przez sąd na przygotowanie układu z inwestorami Manufaktury Piwa Wódki i Wina upływa 5 listopada. Według zapewnień spółki jego projekt ma zostać przedstawiony do końca września.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *