Ukraińskie siły po raz pierwszy wykorzystały pociski ATACMS do zaatakowania terytorium Rosji – poinformował we wtorek portal RBK-Ukraina, powołując się na źródło wojskowe. Cel został pomyślnie trafiony – dodano.
Źródło przekazało, że Ukraińcy uderzyli w obiekt militarny w okolicy miasta Karaczew w obwodzie briańskim w Rosji.
"Rzeczywiście, po raz pierwszy wykorzystano ATACMS do ataku na terytorium Rosji" – podkreślił rozmówca serwisu. Karaczew leży około 130 km od granicy z Ukrainą.
Wcześniej we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że armia ukraińska uderzyła w nocy z poniedziałku na wtorek w magazyn broni w pobliżu miasta Karaczew w obwodzie briańskim. Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko powiadomił, że zniszczono amunicję artyleryjską z Korei Północnej.
Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło po południu we wtorek, że ukraińskie wojsko zastosowało pociski ATACMS. Według resortu Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały nocą sześcioma takimi rakietami obiekt w obwodzie briańskim. Przekazano, że pięć rakiet strącono, a jedną "uszkodzono". Odłamki tego uszkodzonego pocisku miały spaść na teren obiektu wojskowego, a na miejscu zdarzenia wybuchł pożar. Zapewniono, że w wyniku ataku nie odnotowano ofiar ani szkód materialnych.
Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła, poinformowała w niedzielę, że administracja prezydenta USA Joe Bidena dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie broni amerykańskiej do rażenia celów w głębi Rosji. Podobne informacje przekazały też inne media za źródłami w administracji USA.
Reuters zapowiedział, że Ukraina miała przeprowadzić w nadchodzących dniach pierwsze ataki przy użyciu pocisków ATACMS o zasięgu około 300 km. Zgodnie z tymi doniesieniami, na zmianę decyzji USA w sprawie zastosowania amerykańskich pocisków miało wpłynąć rozmieszczenie na froncie przez Rosję północnokoreańskich wojsk lądowych.
Departament Stanu USA potwierdził zgodę na atakowanie przez Ukrainę celów w Rosji
Zgodę Waszyngtonu na używanie przez Kijów sprzętu z USA do atakowania celów w Rosji potwierdził wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu – poinformował portal Moscow Times.
Moscow Times cytuje wypowiedź zastępcy amerykańskiego sekretarza stanu Briana Nicholsa, który – na marginesie szczytu G20 w Brazylii – udzielił wywiadu miejscowemu dziennikowi "O Globo". Powiedział w nim m.in., że broń dostarczona Ukrainie "rozszerzy jej zdolności obronne".
"Wojna rozpoczęła się niesprowokowaną inwazją Rosji na Ukrainę. Konflikt (…) może zakończyć się już teraz, jeśli Rosja wycofa swoje wojska z Ukrainy" – powiedział Nicols. Dostarczona Kijowowi broń "miejmy nadzieję, pozwoli Federacji Rosyjskiej zrozumieć, że użycie siły w celu zajęcia terytorium Ukrainy nie zakończy się sukcesem".
W niedzielę poinformowano, że prezydent USA Joe Biden wydał zgodę na użycie przez Ukrainę rakiet ATACMS na terytorium Rosji. Powołując się na źródła w Białym Domu "The New York Times" podał, że za priorytetowe cele uznano oddziały rosyjskie i północnokoreańskie w obwodzie kurskim, którego część armia ukraińska zajęła na początku sierpnia.
Według źródeł agencji RBC-Ukraina wojska ukraińskie użyły w nocy z poniedziałku na wtorek amerykańskich rakiet ATACMS do uderzenia w cele wojskowe w Rosji. Celem ataku miał być arsenał 1046. centrum logistycznego w obwodzie briańskim.
Już we wrześniu Kijów miał przesłać Waszyngtonowi listę priorytetowych celów na terytorium Rosji w razie ataków z wykorzystaniem ATACMS. Lista ma zawierać składy broni, paliw oraz lotniska wojskowe położone w odległości kilkuset kilometrów od granicy. Instytut Studiów nad Wojną (ISW) szacuje, że w zasięgu zachodnich rakiet dalekiego zasięgu znajduje się co najmniej 245 obiektów wojskowych. Rakiety ATACMS mają zasięg do 300 km.
We wtorek szef unijnej dyplomacji Josep Borrell powiedział, że niektóre kraje UE także zezwoliły Ukrainie na wykorzystanie przekazanej broni do atakowania celów na terytorium Rosji. Wyjaśnił, że nie wszystkie państwa, które zniosły takie ograniczenia, ogłoszą to publicznie. Borrell podkreślił, że odpowiednia decyzja pozostaje w kompetencjach władz krajowych.(PAP)
os/ piu/ ndz/ szm/ arch.