Czołgista skorzysta z hełmu Elbit Systems IronVision, który umożliwia załodze czołgu „patrzenie” przez pancerz pojazdu.
Piotr Mazurkiewicz
Ministerstwo Obrony Izraela oznajmiło, że nowy zaawansowany czołg Barak napędzany sztuczną inteligencją już działa i jest włączany do Korpusu Pancernego, począwszy od 52 Batalionu. Prace nad nowym czołgiem i jego produkcja trwają od ponad pięciu lat. Został zbudowany dzięki wspólnemu przedsięwzięciu Dyrekcji Badań i Rozwoju Obrony Ministerstwa Obrony, Sił Lądowych IDF, Korpusu Pancernego i 401 Brygady.
Jak informuje resort, dzięki nowym możliwościom namierzania czołg ma monitorować otoczenie oraz przetwarzać i przekazywać informacje żołnierzom w prosty i łatwy w użyciu sposób. W ramach nowego oprogramowania czołg jest zaprogramowany tak, aby namierzyć siły wroga, zanim będą one mogły go zaatakować.
System umożliwia także kierowcom widzenie całego otoczenia zewnętrznego za naciśnięciem jednego przycisku. Czołgista skorzysta z hełmu Elbit Systems IronVision, który umożliwia załodze czołgu „patrzenie” przez pancerz pojazdu. Ma to pomóc w rozwiązywaniu złożonych problemów nawigacyjnych w różnych sytuacjach, zwłaszcza na obszarach miejskich.
„Barak” został zaprojektowany z myślą o żołnierzach. Dzięki temu system operacyjny jest w stanie dostosować się do ich potrzeb, pozwalając im wybrać optymalne ustawienie dla danego zadania.
Choć ma to odciążyć żołnierzy, zespoły pozostaną w tych samych czterosobowych składach – dowódca, kierowca, strzelec i ładowniczy, jednak zadania wykonywane przez ich członków mogą ulec zmianie.
Czołg lepszy od słynnej Merkavy
Wśród nowych elementów „Baraka” znajdują się zaawansowane systemy celownicze, które łączą przetwarzanie danych i skanowanie i umożliwiają precyzyjne namierzanie w dzień i w nocy, a także ulepszone kamery do jazdy nocą oraz radia. Wszystkie zostały opracowane przez firmę Elbit Systems, która dostarcza także działa, części warstw pancernych, system klimatyzacji i inne elementy.
Należący do serii Merkava (Mark 4 piątej generacji) Barak jest technicznie czołgiem, ale jego funkcja, możliwości i konstrukcja odróżniają go od innych modeli z tej serii. Z czasem IDF zamierza wymienić starsze czołgi Mark 3 na „Baraki”.
Na razie nowe czołgi, które weszły już w szeregi Korpusu Pancernego, nie będą używane w operacjach, ponieważ IDF skupia się na szkoleniu żołnierzy w nowym systemie. – Z okazji 50. rocznicy wojny Jom Kippur i bitew stoczonych przez obrońców naszej ziemi przez Korpus Pancerny, otrzymujemy kolejny dowód na znaczenie i siłę czołgu jako podstawowego i decydującego elementu sił lądowych – powiedział minister obrony Yoav Gallant.