Listopadowa decyzja RPP: cięcie stóp procentowych. Druga taka obniżka tej jesieni.

Rada Polityki Pieniężnej i tym razem nie zaskoczyła analityków, a w zgodzie z prognozami zredukowała pułap stóp procentowych NBP o 0,25 punktu procentowego. Była to już kolejna, czwarta taka decyzja z rzędu, wpływająca na obniżenie się oprocentowania pożyczek i lokat bankowych.

Rada Polityki Pieninej Obniya Stopy Procentowe W Listopadzie 2025 To Ju Druga Jesienna Wiartka F668927, NEWSFIN

fot. Aleksiej Witwicki / / FORUM

Na podstawie postanowienia Rady Polityki Pieniężnej z dnia 5 listopada 2025 roku, wysokość stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego ukształtuje się następująco:

  • stopa referencyjna 4,25% w ujęciu rocznym;
  • stopa lombardowa 4,75% w wymiarze rocznym;
  • stopa depozytowa 3,75% w perspektywie rocznej;
  • stopa redyskontowa weksli 4,30% w skali roku;
  • stopa dyskontowa weksli 4,35% w relacji rocznej.

W każdym z wymienionych przypadków, oznacza to redukcję o 25 punktów bazowych, inaczej o ćwierć punktu procentowego. Taka decyzja była w sporej mierze oczekiwana przez uczestników rynku. W badaniu PAP Biznes, 18 z 20 ankietowanych podmiotów przewidywało obniżkę o 25 punktów. Jedynie dwóch ekonomistów prognozowało utrzymanie stóp procentowych na dotychczasowych poziomach.

W następstwie listopadowej korekty, stopy procentowe w Narodowym Banku Polskim osiągnęły najniższy poziom od 3,5 roku. Była to już piąta w bieżącym roku obniżka stóp procentowych w naszym kraju. Inauguracyjna z nich miała miejsce w maju, kiedy to RPP po okresie blisko półrocznej stabilizacji wartości pieniądza, zdecydowała się od razu na obniżkę o aż 50 punktów bazowych.

W czerwcu Rada zrobiła sobie przerwę, utrzymując stopy na niezmienionym poziomie. Kolejne cięcie – zaskakujące dla większości analityków – o 25 pb. nastąpiło w lipcu, a następne (już oczekiwane przez rynek) zmaterializowało się we wrześniu. Redukcje były kontynuowane także w październiku, kiedy to Rada obniżyła stopy wbrew oczekiwaniom większości ekspertów. W efekcie, łączna skala poluzowania polityki monetarnej w Polsce od początku roku sięgnęła 150 pb. Stanowi to zatem dosyć dynamiczny cykl obniżek, a nie żadne tam ogłaszane przez Radę „dostosowanie” stóp procentowych.

Przeważająca część ekonomistów, jak również przedstawiciele rządu, są zgodni co do tego, że stopy procentowe w Polsce są obecnie zbyt wysokie w odniesieniu do inflacji i sytuacji gospodarczej. Rynkowy konsensus zakłada, że cykl luzowania polityki monetarnej w Polsce dobiegnie końca w 2026 roku, przy stopie referencyjnej NBP na poziomie 3,50-4,00%. Należy jednak pamiętać, że wszelkie tego rodzaju prognozy obarczone są znacznym ryzykiem pomyłki.

W dalszym ciągu mamy także do czynienia z sytuacją, w której inflacja CPI przekracza 2,5-procentowy cel Narodowego Banku Polskiego. W październiku wyniosła ona 2,8% w ujęciu rocznym – tak wynika ze wstępnych danych GUS. Co prawda był to czwarty miesiąc z rzędu, w którym inflacja CPI mieści się w dopuszczalnym zakresie (+/-1 pkt. proc.) odchylenia od celu, jednak nadal jest to wartość wyższa niż pożądane przez NBP 2,5%.

Z komunikatu Rady Polityki Pieniężnej

Rada zapoznała się z wynikami listopadowej projekcji inflacji i PKB z modelu NECMOD. Według projekcji – sporządzonej przy założeniu braku zmian w poziomie stóp procentowych NBP oraz uwzględniającej dane dostępne do 15 października 2025 r. – roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,6 – 3,7% w 2025 r. (wobec 3,5 – 4,4% w projekcji z lipca br.), 1,9 – 4,0% w 2026 r. (wobec 1,7 – 4,5%) oraz 1,1 – 4,1% w 2027 r. (wobec 0,9 – 3,8%). Natomiast roczne tempo wzrostu PKB według projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,1 – 3,8% w 2025 r. (wobec 2,9 – 4,3% w projekcji z lipca br.), 2,7 – 4,6% w 2026 r. (wobec 2,1 – 4,1%) oraz 1,5 – 3,7% w 2027 r. (wobec 1,3 – 3,7%).

Uwzględniając obniżenie się inflacji oraz poprawę perspektyw w nadchodzących kwartałach, w ocenie Rady zasadne stało się dopasowanie poziomu stóp procentowych NBP. Dalsze decyzje Rady będą uzależnione od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji oraz aktywności gospodarczej.

Czynnikami ryzyka dla niskiej inflacji wciąż pozostaje kształt polityki fiskalnej, ożywienie popytu w gospodarce oraz podwyższona dynamika płac. Źródłem niepewności jest pułap cen energii oraz kształtowanie się inflacji na świecie. NBP będzie nieprzerwanie podejmował wszelkie niezbędne kroki dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla utrzymania inflacji na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP w średnim okresie. NBP może także stosować interwencje na rynku walutowym.

Kto odnosi korzyści z niższych stóp procentowych?

Kolejna obniżka stóp procentowych prawdopodobnie uszczęśliwi dłużników spłacających swoje zobowiązania na podstawie zmiennej stopy procentowej. W tej grupie znajdują się przede wszystkim osoby zadłużone z tytułu zakupu nieruchomości, które zaciągnęły swoje zobowiązania przed rokiem 2022. Jeszcze bardziej zadowoleni będą sprawujący władzę politycy, z uwagi na fakt, iż Skarb Państwa jest największym dłużnikiem w kraju.

Przeczytaj także

Czego nie usłyszycie na temat skutków niższych stóp procentowych

Jednocześnie, po raz kolejny poszkodowani zostaną oszczędzający, dla których redukcja stóp w NBP będzie oznaczać niższe odsetki uzyskiwane z tytułu lokat bankowych, czy obligacji opartych o zmienną stopę procentową. Mimo to, w Polsce wciąż obowiązują realnie dodatnie stopy procentowe (ex post). Oznacza to, że stopa referencyjna NBP jest wyższa od inflacji CPI za minione 12 miesięcy.

Taki stan rzeczy ma miejsce od początku roku 2024. Niemniej jednak, w latach 2017-23 mieliśmy do czynienia z polityką realnie ujemnych stóp procentowych NBP, kiedy to celowo były one utrzymywane poniżej poziomu inflacji CPI. W tym w latach 2021-23 realne stopy procentowe w Polsce były realnie głęboko ujemne, sięgając nawet -10%.

Na godzinę 16:00 zaplanowano opublikowanie oficjalnego komunikatu Rady Polityki Pieniężnej, który będzie zawierać uzasadnienie październikowej decyzji. Bardziej szczegółowo wyjaśni nam to jednak prezes NBP Adam Glapiński, podczas czwartkowej konferencji prasowej. Następne – a zarazem ostatnie w 2025 roku – posiedzenie Rady zaplanowane jest na dni 2-3 grudnia.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *