Czy inwestycje pasywne zdominują rynek? Frejlich: Nabyliśmy kruszec po cenie 4000, o PKN dyskutujemy, gdy wartość akcji podwoiła się

Fundusze indeksowe oraz ETF-y kontra fundusze zarządzane aktywnie. Czy inwestowanie pasywne zdominuje przyszłość? Na to pytanie usiłowali odpowiedzieć uczestnicy dyskusji, która miała miejsce podczas Forum Finansów Bankier.pl we Wrocławiu.

Czy Pasywne Inwestowanie To Przyszo Frejlich Kupujemy Zoto Gdy Jest Po 4000 Rozmawiamy O Orlenie Gdy Urs O 100 Ec60f50, NEWSFIN

/ Bankier.pl

W debacie uczestniczyli:

  • Marcin Wlazło, Dyrektor, Biuro Maklerskie Pekao
  • Tomasz Wróbel, Dyrektor, Beta ETF
  • Przemysław Barankiewicz, Dyrektor polskiego oddziału Finax, Wiceprezes, CFA Society Poland
  • Jakub Frejlich, Dyrektor Biura Relacji Inwestorskich, ORLEN
  • Moderator: Michał Kubicki, Bankier.pl

Przeczytaj także

Relacja z Forum Finansów Bankier.pl

    Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU: Największe dopływy obserwujemy w produktach emerytalnych. Ale tam występuje nieco inny proces decyzyjny, bowiem wkłady realizuje pracodawca. Tam, gdzie decyzję podejmuje klient indywidualny, największy dopływ rejestrujemy w funduszach aktywnych, zaledwie 10% kierowane jest do pasywnych. Klient niekorzystający z internetu zwykle nabywa fundusze obligacyjne. Klienci na platformie inPZU lokują już środki inaczej – ponad połowa kapitału trafia do funduszy nieobligacyjnych, innymi słowy bardziej ryzykownych.

    Tomasz Wróbel: największą popularnością w ofercie BETA ETF cechują się ETF-y na MWIG40 oraz SWIG80.

    Przemysław Barankiewicz, Dyrektor polskiego oddziału Finax, Wiceprezes, CFA Society Poland: Dla 95% przeciętnych Polaków inwestowanie pasywne stwarza możliwość na zgromadzenie kapitału w długim terminie.
    Dokąd trafiają finanse, które są wycofywane z funduszy? Mam wrażenie, że zasilają one nas, Finax oraz BETĘ.

    (Bankier.pl)

    Jakub Frejlich, Dyrektor Biura Relacji Inwestorskich, ORLEN: Ciężko porównywać różne rzeczy, jednak kluczowe jest, abyśmy spożywali owoce. Dlatego najważniejsze jest, by udział społeczeństwa w rynku inwestycyjnym był jak największy.

    Z naszych badań wynika, że do podwyższenia ceny akcji Orlenu w ostatnich miesiącach przyczyniają się inwestorzy z zagranicy, natomiast odpływ generowany jest przez inwestorów indywidualnych.

    Kubicki: Czy Orlen da się zestawić z ETF-em na polską gospodarkę, lub przynajmniej jej gałąź energetyczną?

    Jakub Frejlich: Uważam, że spora grupa inwestorów rzeczywiście tak nas postrzega. Posiadamy koncentrację szans i zagrożeń 4 odmiennych sektorów, dzięki czemu jesteśmy bardziej uodpornieni na turbulencje. Być może stanowimy dobry ETF na tę część realną, infrastrukturalną polskiej ekonomii. I nie ponosimy opłat za zarządzanie.

    Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU: Dostrzegamy ów trend lokowania pasywnego i pragniemy być liderem w tym zakresie. Jeśli spojrzymy na okres 3 lat, to WIG jest 8% poniżej niż Fundusz Akcji Polskich PZU, również nasz fundusz obligacji daje przewagę nad indeksem bazowym. Najistotniejszy jest zatem dobór zarządzającego. Czy uda się uzyskać lepszy wynik niż benchmark, można stwierdzić dopiero po fakcie.

    (Bankier.pl)

    Barankiewicz: Inwestowanie pasywne charakteryzuje się tym, że jesteś przeciętny. Z drugiej strony istnieją badania wskazujące, że 90% funduszy aktywnych notuje gorsze wyniki niż rynek. (…) Im bardziej oddalasz w czasie moment inwestycji, tym mniejsza jest szansa, że przewyższysz giełdowe indeksy referencyjne. Założę się z każdym, że w długofalowej perspektywie to inwestowanie pasywne odniesie sukces.

    Tomasz Wróbel: ETF to nie inwestycja pasywna, lecz pasywna strategia inwestowania. Nie przypuszczam, by którykolwiek z państwa lokujących kapitał nie monitorował, co się tam dzieje. Obecnie kupując ETF wiem co nabywam, znam jego cenę, mam możliwość szybko się go pozbyć, wiem co zawiera – to niezwykle szybkie i nieskomplikowane inwestowanie. 

    (Bankier.pl)

    Marcin Wlazło, Dyrektor, Biuro Maklerskie Pekao: ETF-y i fundusze pasywne stanowią instrument. Fundusz aktywny to strategia zarządzania. (…) Gdzie podział się popyt na giełdę? Nigdzie. Po prostu go nie ma. Jedynie nieliczna grupa osób interesuje się giełdą. Większość społeczeństwa ją ignoruje.

    Należy budować świadomość, że giełda jest dla wszystkich, oszczędzanie jest dla każdego – to łączy się z edukacją, lecz mówimy o tym nieustannie, mówi się o tym od 40 lat.

    Frejlich: Brak myślenia w kategoriach długoterminowych: nabywamy złoto, gdy jego cena wynosi 4000, rozmawiamy o Orlenie, gdy jego wartość wzrosła o 100%. Zapominamy, że partycypacja społeczeństwa w gospodarce za pośrednictwem giełdy jest tym, co buduje dobrobyt – to jest nasze zadanie, gdzie również staramy się nieść "kaganiec oświaty", jak to sobie żartobliwie nazywam. Jest to społeczna rola spółki, aby popularyzować edukację.

    Jarosław Leśniczak, Wiceprezes, TFI PZU: Jeśli nie posiada się dużego doświadczenia jako inwestor, to najskuteczniejszą strategią jest buy&hold. A największym wydatkiem jest nieuczestniczenie w rynku.

    Tomasz Wróbel, Dyrektor, Beta ETF: Pomimo iż mówi się, że zagraniczne fundusze np. na S&P500 są mniej kosztowne od produktów BETA TFI, to jednak zagranica nie jest w stanie zaoferować tańszych funduszy na polskie indeksy. Okazuje się, że fundusze MSCI Poland porównywalne z ETF-ami BETA TFI są droższe od naszych produktów.

    Barankiewicz: Podstawą rewolucji pasywnej były wysokie koszty inwestowania w fundusze. W przeszłości opłaty w funduszach TFI były wygórowane. Aktualnie są niższe, pozostaje kwestią do rozważenia, czy “motorem” były bardziej wymogi prawne dotyczące obniżenia opłat w funduszach TFI, czy konkurencja ze strony funduszy pasywnych. 

    No votes yet.
    Please wait...

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *