Pojawia się nowa granica dla branży płatniczej przypominająca Dziki Zachód. W ostatnich tygodniach Visa, Mastercard, Coinbase i PayPal ujawniły swoje propozycje dotyczące tak zwanych płatności agentowych. Stawka jest znaczna – ustanowienie ram dla handlu opartego na sztucznej inteligencji.
Wyobraź sobie niedaleką przyszłość. Zbliża się sezon urlopowy i chcemy zorganizować wakacje, być może na greckich wyspach. Zamiast przeszukiwać niezliczone opcje, delegujemy odpowiedzialność za rezerwację lotów i zakwaterowania naszemu asystentowi AI. Dostosowany do naszych preferencji, AI wybiera idealne elementy „pakietu wakacyjnego” i… to wszystko.
Obecnie nasz „inteligentny agent” (działający niezależnie w sieci, wykonujący przypisane zadanie, taki jak Operator ChatGPT) byłby jedynie nieznacznie ulepszoną wersją wyszukiwarki internetowej. Mógłby lokalizować i filtrować oferty, ale etapy rezerwacji i płatności nadal wymagałyby zaangażowania człowieka. W szczególności, ostatnia faza, płatność, wymaga udziału człowieka . Zawsze musi być płatnik w tle – osoba, która wyraża zgodę na wykorzystanie swoich środków i przyjmuje odpowiedzialność za transakcję. To wyzwanie ma zostać rozwiązane za pomocą tak zwanych płatności agentowych , czyli narzędzi, które umożliwiają sztucznej inteligencji zarządzanie środkami .
4 modele płatności agenturalnych
Do kwestii „zależności od płatności” agenta AI można podejść na różne sposoby. Dostępne opcje zostały skutecznie opisane na jego blogu przez jednego z czołowych specjalistów fintech – Simona Taylora:
- Agent może jedynie ułatwić proces płatności, przy czym wymagane informacje zostaną dostarczone przez człowieka. Ten model jest technicznie wykonalny już dziś – po zakończeniu części zadania agent czeka na przykład na podanie danych karty płatniczej i autoryzację transakcji przez użytkownika.
- Agent zachowuje informacje niezbędne do wykonania transakcji płatniczej (podobnie jak karta w pliku, tj. zapisane informacje o karcie płatniczej, znajdujące się w usługach subskrypcyjnych) i wymaga jedynie ludzkiej walidacji dla operacji. To nieco usprawnia proces, ale pozostaje dalekie od pełnej autonomii agenta.
- Agent posiada własną „wirtualną kartę płatniczą”, która podlega parametrom ustalonym przez użytkownika – na przykład limitom wydatków, konkretnym branżom (kody MCC), w których można jej używać do płatności itp.