Nieuczciwi najemcy, niepłacący za mieszkania, mogą zacząć się bać. W Sądzie Rejonowym w Warszawie zapadł wyrok, który może być początkiem ważnych zmian na rynku najmu.
Polskie prawo chroni wynajmującego, a nie właściciela mieszkania (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)
Polskie prawo chroni wynajmującego, a nie właściciela mieszkania. Niewiele mogą zrobić nawet wtedy, gdy lokator nie płaci i nie chce się wyprowadzić. Dlatego właściciele mieszkań robią wszystko, by w umowach najmu jak najlepiej zabezpieczyć się prawnie.
Zmian w przepisach od lat domagają się różne organizacje, a także sami najemcy. Trudno dziś przewidzieć, czy nowy rząd wprowadzi prawo zabezpieczające wynajmujących, ale wiele może zmienić niedawny wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia. Dotyczył sytuacji, która miała miejsce w 2018 r. – informuje rynekpierwotny.pl, który przeanalizował decyzję sądu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: "Żyjemy w Nibylandii". Ekspert nie zostawił na Obajtku suchej nitki
Sąd skazał nieuczciwego najemcę na karę dwóch lat ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnych prac społecznych przez 40 godzin miesięcznie. Dodatkową sankcją dla lokatora jest konieczność zapłaty 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także pokrycia kosztów sądowych w kwocie ponad 4,4 tys. zł. Fakt, że najemca niedawno został ojcem, sprawił, że uniknął kary więzienia.
Sąd wymierzył karę półtora roku ograniczenia wolności na podstawie artykułu 286 paragraf 1 kodeksu karnego. Uznał, że najemca dopuścił się oszustwa, doprowadzając właściciela mieszkania do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości ponad 14 tys. zł. Oszustwo, zdaniem sądu, polegało na tym, że najemca wprowadził właściciela lokalu w błąd co do zamiaru wywiązania się z zawartej umowy najmu, a następnie zaprzestał płatności czynszu – informuje portal.
Mimo długów robił drogie zakupy. I chwalił się tym
Eksperci uważają, że kwalifikacja działania najemcy jako oszustwa jest kluczowa w wyroku warszawskiego sądu. Pozostałe pół roku ograniczenia wolności było karą za uszkodzenie nawiewnika okiennego oraz okna i spowodowanie szkód o łącznej wartości 636 zł.
Bezczelność najemcy przekroczyła wszelkie granice. Mimo długów związanych z niepłaceniem za mieszkanie, robił drogie zakupy i chwalił się tym, publikując filmiki na kanale YouTube.
Portal Rynekpierwotny.pl zwraca uwagę, że to pierwszy wyrok sądu, w którym niepłacący najemca został skazany na podstawie artykułu 286 kodeksu karnego i uznany za oszusta.